Dybuk mniemany

Andrzej Bart wraca w wielkim stylu! Jego książki zawsze były wydarzeniem na literackiej scenie. Już we wczesnym etapie twórczości, za powieść "Rien ne va plus", został nagrodzony Nagrodą Kościelskich. "Don Juana raz jeszcze" przyniósł mu nominację do prestiżowej Nagrody Nike, a "Fabryka muchołapek" nie tylko trafiła do finału tej nagrody, ale również była wyróżniona w konkursach o Nagrodę Angelusa i Nagrodę Literacką Gdynia. Jego umiejętności doceniło także kino - scenariusz do filmu "Rewers" zdobył Złote Lwy na Festiwalu Filmów Polskich w Gdyni.

Nowa powieść, którą proponuje Bart, to kolejny krok w głąb historycznego i literackiego świata. Akcja osadzona jest w przedwojennej Warszawie, okupowanej przez Niemców, obejmuje także realia getta. Na kartach książki pojawiają się żydowscy policjanci, polscy szmalcownicy i opowieści o zagrabionych dobrach. Sam autor staje się narratorem – przedstawiając swoje zapiski z lat 2019-2020, skupiające się wokół spotkania z Danielem Czarewiczem, synem przedwojennego producenta filmowego.

Początkowo Bart wykazuje nieufność względem swojego gościa i całej idei spisania tej opowieści. Lecz stopniowo ulega jej urokowi, dając się wciągnąć w fascynującą narrację, która składa się na jego nową powieść.