Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Człowiek, który wiedział za dużo. Dlaczego zginęli Jaroszewiczowie?
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"Człowiek, który wiedział za dużo" to książka, która dogłębnie analizuje tajemnicze morderstwa byłego premiera PRL, Piotra Jaroszewicza, i jego żony, Alicji Solskiej. Zagadkowa śmierć pary miała miejsce w ich willi w Aninie między 30 sierpnia a 1 września 1992 roku. Pomimo intensywnych dochodzeń, zarówno sprawcy, jak i motywy zbrodni pozostają niewyjaśnione, a wokół tej sprawy narosły liczne teorie i mity.
W 2007 roku Biuro Wywiadu Kryminalnego Komendy Głównej Policji zasugerowało, że zbrodnia mogła być związana z tajnym, hitlerowskim archiwum, które Jaroszewicz oraz inni dowódcy LWP zdobyli podczas działań wojennych. Dwaj pozostali generałowie, Tadeusz Steć i Jerzy Fonkowicz, również zginęli w niewyjaśnionych okolicznościach. Dokumenty te mogły kompromitować liczne znaczące osoby światowej polityki okresu.
Natomiast w 2018 roku minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ogłosił, że za morderstwo Jaroszewiczów odpowiada gang trzech członków, znany jako gang karateków: Dariusz S., Marcin B. i Robert S. Gang ten miał na koncie liczne rabunki w zamożnych domach w całej Polsce. Jednak z willi Jaroszewiczów nie zginęły żadne wartościowe przedmioty, a sekcje zwłok wykazały, że przed śmiercią premier był poddawany brutalnym torturom.
Sprawcy przypalali go papierosami, wkręcali korkociąg w żebra, a nawet próbowali wyrwać mu język, jednocześnie opatrując rany i podając premierowi leki w celu utrzymania go przy życiu na tyle długo, by wyciągnąć z niego jakieś kluczowe informacje. Może to sugerować, że przypisanie winy trzem przestępcom było próbą ukrycia czegoś większego.
Monika Góra, próbując rozwikłać dziś te zawiłe wątki, podejmuje własne dziennikarskie dochodzenie, ujawniając błędy proceduralne i braki w pracy osób prowadzących śledztwo. Książka zadaje pytania, kto tak naprawdę stoi za próbą ukrycia prawdy o tej zbrodni i czy za kulisami nie kryją się osoby znane z pierwszych stron gazet?
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"Człowiek, który wiedział za dużo" to książka, która dogłębnie analizuje tajemnicze morderstwa byłego premiera PRL, Piotra Jaroszewicza, i jego żony, Alicji Solskiej. Zagadkowa śmierć pary miała miejsce w ich willi w Aninie między 30 sierpnia a 1 września 1992 roku. Pomimo intensywnych dochodzeń, zarówno sprawcy, jak i motywy zbrodni pozostają niewyjaśnione, a wokół tej sprawy narosły liczne teorie i mity.
W 2007 roku Biuro Wywiadu Kryminalnego Komendy Głównej Policji zasugerowało, że zbrodnia mogła być związana z tajnym, hitlerowskim archiwum, które Jaroszewicz oraz inni dowódcy LWP zdobyli podczas działań wojennych. Dwaj pozostali generałowie, Tadeusz Steć i Jerzy Fonkowicz, również zginęli w niewyjaśnionych okolicznościach. Dokumenty te mogły kompromitować liczne znaczące osoby światowej polityki okresu.
Natomiast w 2018 roku minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ogłosił, że za morderstwo Jaroszewiczów odpowiada gang trzech członków, znany jako gang karateków: Dariusz S., Marcin B. i Robert S. Gang ten miał na koncie liczne rabunki w zamożnych domach w całej Polsce. Jednak z willi Jaroszewiczów nie zginęły żadne wartościowe przedmioty, a sekcje zwłok wykazały, że przed śmiercią premier był poddawany brutalnym torturom.
Sprawcy przypalali go papierosami, wkręcali korkociąg w żebra, a nawet próbowali wyrwać mu język, jednocześnie opatrując rany i podając premierowi leki w celu utrzymania go przy życiu na tyle długo, by wyciągnąć z niego jakieś kluczowe informacje. Może to sugerować, że przypisanie winy trzem przestępcom było próbą ukrycia czegoś większego.
Monika Góra, próbując rozwikłać dziś te zawiłe wątki, podejmuje własne dziennikarskie dochodzenie, ujawniając błędy proceduralne i braki w pracy osób prowadzących śledztwo. Książka zadaje pytania, kto tak naprawdę stoi za próbą ukrycia prawdy o tej zbrodni i czy za kulisami nie kryją się osoby znane z pierwszych stron gazet?
