Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Cujo to bernardyn należący do rodziny Cambers, która mieszka na farmie w okolicach Castle Rock. Pies znany jest z łagodnego i przyjaznego charakteru. Jednak jego losy przybierają dramatyczny obrót, gdy w trakcie polowania na królika zostaje ugryziony przez nietoperza zarażonego wirusem wścieklizny. Choroba sprawia, że Cujo staje się niebezpieczny i traci kontrolę nad sobą, zmieniając się w groźną bestię.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Cujo to bernardyn należący do rodziny Cambers, która mieszka na farmie w okolicach Castle Rock. Pies znany jest z łagodnego i przyjaznego charakteru. Jednak jego losy przybierają dramatyczny obrót, gdy w trakcie polowania na królika zostaje ugryziony przez nietoperza zarażonego wirusem wścieklizny. Choroba sprawia, że Cujo staje się niebezpieczny i traci kontrolę nad sobą, zmieniając się w groźną bestię.
Szczegóły
Wydania
Opinie
Książki autora
Podobne
Dla Ciebie
Książki z kategorii
Dostawa i płatność
Szczegóły
Dane producenta:
Inne wydania książki: Cujo. Castle Rock
13.02 zł
dobry
-
13.02 zł
dobry
Taniej o 20.69 zł 33.71 zł
22.06 zł
jak nowa
-
22.06 zł
jak nowa
Taniej o 13.54 zł 35.60 zł
6.51 zł
jak nowa
-
6.51 zł
jak nowa
-
7.00 zł
dobry
-
8.32 zł
widoczne ślady używania
Taniej o 10.73 zł 17.24 zł
28.20 zł
jak nowa
-
28.20 zł
jak nowa
-
32.27 zł
dobry
-
26.86 zł
widoczne ślady używania
Taniej o 9.80 zł 38.00 zł
Inne książki: Stephen King
Podobne produkty
Może Ci się spodobać
Inne książki z tej samej kategorii
Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!
W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.
Dowiedz się więcejWartość nagród w tym miesiącu
880 zł
Stephen King bez cienia wstydu otwarcie mówi, że nie pamięta, aby napisał tę książkę, niemniej lubi ją z różnych powodów: czuć w jego wypowiedziach sentymentalizm. Nie zmienia to faktu, że w tej historii brakuje wiarygodnych motywacji jej bohaterów, a introspekcje są śladowe i nie nadają głębi jej bohaterom, przez co trudniej niż w innych książkach spod znaku pióra Stephana Kinga znaleźć porywającą fabułę. Być może wyjaśnieniem dla takiej oceny jest fakt, że sam King w jednym z wywiadów przyznał, że inspirację do napisania tej historii zaczerpnął, ze spotkania w lesie mężczyzny, który miał u swojego boku ogromną bestię w postaci dość przerażającego psa - nawet w ocenie samego Kinga. Do tej pory w kolejnych powieściach dostawaliśmy prawdziwą mroczną siłą manipulującą ludźmi, której usposobieniem jest główny antagonista, postacie poboczne zaś służą przedstawieniu uczuć i emocji, jakie towarzyszą ludziom w obliczu całego zła tego świata. Trudno jednak odnaleźć na kartach tej historii znany i lubiany motyw, o którym mowa wyżej: inne, nie oznacza jednak gorsze, prawda?
Uczciwie jednak przyznam, że logiczną i często spotykaną konsekwencją kreatywnego podejścia do pisania (znowu wracam do pisania ów powieści pod wpływem substancji psychoaktywnych), opartą na braku wyraźnego pomysłu na tworzenia fabuły są słabe i nielogiczne zakończenia historii bohaterów, jak również nie do końca wiarygodne linie fabularne.
O tym, że King jest jednym z największych autorów wszechczasów świadczy fakt, że nawet
ta powieść - tak różna od stylu, do którego nas przyzwyczaił - zasługuje na cztery gwiazdki: po postu tam, gdzie dla większości pisarzy jest sufit, Stephen King widzi tylko podłogę :-) Nie jest to dobry wzór dla dzieciaków z aspiracjami na pisarzy, ale trzeba przyznać, że pisze lepiej, niż większość ludzi byłaby w stanie to zrobić na haju. Picie i ćpanie, celem odnalezienia weny wpisuje się w klimat innego wielkiego pisarza, który przez całe życie rzadko tworzył w stanie trzeźwości umysłu, czyli Charlsa Bukowskiego. Może wielkim tego świata można pozwolić na więcej, bo geniusz wymaga indywidualnego podejścia?
Myślę, że miłośnicy psów i ludzie nie przejmujący się niezwykłymi, powierzchownymi postaciami na wzór opery mydlanej i ich nieciekawymi życiem, które są dodane tylko po to, by pies mógł lepiej ugryźć i mieć więcej do przeżucia, mogliby nawet uznać tę książkę za niezwykle udaną, ale przeczytałem zbyt wiele Kinga - w tym kilka złych - by nie wyrazić swojego lekkiego rozczarowania twórczością mistrza grozy w tym konkretnym przypadku.
Ode mnie cztery gwiazdki!
Ocena po ponownym przeczytaniu: 5+ gwiazdek
Są książki, które jak ludzie - zyskują przy bliższym poznaniu. Powroty do nich zawsze przynoszą coś nowego: te same historie ponownie zaskakują, odkrywają przed czytelnikiem to, czego ten nie zauważył pochłonięty lekkością pióra autora przy pierwszym podejściu: "Cujo. Cykl Castle Rock" bez wątpienia do takich książek należy. To zaskakujące, bo przeglądając opinie na znanych forach zrzeszających fanów Kinga, zauważyłem, że ta książka ma tendencję do uzyskania 3 do 3,5 gwiazdek. Nie zagłębiałam się zbytnio w powody takiego stanu rzeczy, ale gdybym miał zgadywać, to prawdopodobnie wynika to z faktu, że większość tej historii... nie jest o tytułowym Cujo. Jest za to wiele naprawdę świetnych wątków pobocznych dla których historia o wściekłym psie stanowi jedynie tło: ale czy nie za to właśnie uwielbiamy Stephana Kinga? Tworzony przez niego świat w tej powieści może zainteresować już na etapie czytania recenzji, wszak nie często na kartach książek spotykamy motyw personifikacji śliniącego się, warczącego i obłąkanego bernardyna; który bez swojej winy - w pierwszej kolejności w wyniku niefortunnego zrządzenia losu - wchodzi w rolę okrutnego potwora, terroryzującego życie mieszkańców Castle Rock.
Warto też oddać bogu co boskie, a cesarzowi co cesarskie, choć w ocenie twórczości Stephana Kinga bliżej mi do jego boskości, niż epitetów opisujących ludzi ;-) Wracając jednak do istoty recenzji: nie ulega wątpliwości, że jednym z mocniejszych punktów twórczości Kinga jest złożoność i wielopoziomowość bohaterów w każdej z historii: te w konfrontacji z uosobieniem zła w postaci biegającego po miejsce wściekłego psa, zostają wystawne na niezwykłą próbę charakterów. Osobiście mam wielką przyjemność z "uczenia się" zasad w oparciu o które Stephen King tworzy swoje powieści, jej bohaterów, miejsc, a nawet elementów science - fiction, po które mistrz chętnie sięga aby zbudować ciekawszą, niekoniecznie oderwaną od naszej codzienności historie.
A zakończenie? Absolutnie rozdzierające serce i mrożące krew w żyłach! Pozostałam w napięciu aż do ostatniej strony!
Rekomenduje w pierwszej kolejności dla osób, które po raz pierwszy czytają Kinga. Przyjmując zaproszenie na karty powieści "Cujo. Cykl Castle Rock" zyskujecie pewność, że spotkacie historie, które nie sposób znaleźć gdzie indziej. Fani również będą zachwyceni i dla nich mam ciekawostkę: po ponownym przeczytaniu, zdałam sobie sprawę, że niniejsza książka jest w zasadzie sequelem "Martwej strefy", też macie takie wrażenie?
Pozdrawiam Ania!
Stephen King bez cienia wstydu otwarcie mówi, że nie pamięta, aby napisał tę książkę, niemniej lubi ją z różnych powodów: czuć w jego wypowiedziach sentymentalizm. Nie zmienia to faktu, że w tej historii brakuje wiarygodnych motywacji jej bohaterów, a introspekcje są śladowe i nie nadają głębi jej bohaterom, przez co trudniej niż w innych książkach spod znaku pióra Stephana Kinga znaleźć porywającą fabułę. Być może wyjaśnieniem dla takiej oceny jest fakt, że sam King w jednym z wywiadów przyznał, że inspirację do napisania tej historii zaczerpnął, ze spotkania w lesie mężczyzny, który miał u swojego boku ogromną bestię w postaci dość przerażającego psa - nawet w ocenie samego Kinga. Do tej pory w kolejnych powieściach dostawaliśmy prawdziwą mroczną siłą manipulującą ludźmi, której usposobieniem jest główny antagonista, postacie poboczne zaś służą przedstawieniu uczuć i emocji, jakie towarzyszą ludziom w obliczu całego zła tego świata. Trudno jednak odnaleźć na kartach tej historii znany i lubiany motyw, o którym mowa wyżej: inne, nie oznacza jednak gorsze, prawda?
Uczciwie jednak przyznam, że logiczną i często spotykaną konsekwencją kreatywnego podejścia do pisania (znowu wracam do pisania ów powieści pod wpływem substancji psychoaktywnych), opartą na braku wyraźnego pomysłu na tworzenia fabuły są słabe i nielogiczne zakończenia historii bohaterów, jak również nie do końca wiarygodne linie fabularne.
O tym, że King jest jednym z największych autorów wszechczasów świadczy fakt, że nawet
ta powieść - tak różna od stylu, do którego nas przyzwyczaił - zasługuje na cztery gwiazdki: po postu tam, gdzie dla większości pisarzy jest sufit, Stephen King widzi tylko podłogę :-) Nie jest to dobry wzór dla dzieciaków z aspiracjami na pisarzy, ale trzeba przyznać, że pisze lepiej, niż większość ludzi byłaby w stanie to zrobić na haju. Picie i ćpanie, celem odnalezienia weny wpisuje się w klimat innego wielkiego pisarza, który przez całe życie rzadko tworzył w stanie trzeźwości umysłu, czyli Charlsa Bukowskiego. Może wielkim tego świata można pozwolić na więcej, bo geniusz wymaga indywidualnego podejścia?
Myślę, że miłośnicy psów i ludzie nie przejmujący się niezwykłymi, powierzchownymi postaciami na wzór opery mydlanej i ich nieciekawymi życiem, które są dodane tylko po to, by pies mógł lepiej ugryźć i mieć więcej do przeżucia, mogliby nawet uznać tę książkę za niezwykle udaną, ale przeczytałem zbyt wiele Kinga - w tym kilka złych - by nie wyrazić swojego lekkiego rozczarowania twórczością mistrza grozy w tym konkretnym przypadku.
Ode mnie cztery gwiazdki!
Związek Vica i Donny Trenton staje się dość napięty, gdy Vic odkrywa jej niedawno zakończony romans z innym mężczyzną. Tymczasem agencja reklamowa Vica również znalazła się w trudnej sytuacji. Na domiar złego Tad, czteroletni syn Trentonów, uważa, że w jego szafie kryje się potwór. Jednak Trentonowie nie mają pojęcia, że są o krok od spotkania z prawdziwą bestią, która na zawsze odmieni ich życie.
Stephen King po raz kolejny użył swojej niesamowitej umiejętności opowiadania historii, aby utrzymać mnie zaintrygowaną przez całą książkę. Jak w większości jego dzieł, narastanie intensywności przeżyć do punktu kulminacyjnego jest dość rozciągnięte w czasie. Jednak napięcie stworzone przez Kinga wystarczyło, bym czytała do końca. W "Cujo" King wykonał wyjątkową robotę, przyciągając moje zainteresowanie i nie tracąc go do samego końca. Nie mogłam się doczekać, aby zobaczyć, co się stanie dalej, a każde przewrócenie strony okraszone było przerażeniem i podekscytowaniem.
Byłam trochę zdezorientowana tym, jak King ciągle mówił o ludziach i prozaicznych okropnościach codziennej egzystencji, ale to satysfakcjonujące doświadczenie. Poza psem, wybory ludzi, ich decyzje podejmowane w danej chwili, małe błędy stale podnosiły ciśnienie. Byłam tak mocno zaangażowana w życie tych postaci i zanurzona w ich świecie, że wszystko, co im się przydarzyło, miało dla mnie znaczenie. Bardzo podobało mi się, jak skontrastował szaleństwo psa z chwilowym szaleństwem bohaterów. On uzasadnia pozycję psa jako wypadek, ale jesteśmy jednocześnie zmuszeni do zastanowienia się nad ludzką moralnością. Kolejną rzeczą, która podobała mi się w Cujo była kreatywność całej historii. Zamiast wybierać jakąś nadprzyrodzoną istotę lub siłę jako temat opowieści, King decyduje się użyć czegoś nieco bardziej przyziemnego, ale również niewinnego: wściekłego psa. Mimo to Kingowi udaje się mnie przestraszyć przerażającymi obrazami.
"Cujo" to świetna lektura, która zabawi się twoimi emocjami, namiesza w twoim umyśle i absolutnie cię przerazi.
Dodaj swoją opinię
Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.
Czy chcesz zostawić tylko ocenę?
Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.
Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.
Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.
Sposoby dostawy
Płatne z góry
InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa od 190 zł
ORLEN Paczka
12.99 zł
Darmowa od 190 zł
Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP
12.99 zł
Darmowa od 190 zł
DPD Pickup Automaty i Punkty Odbioru
9.99 zł
Darmowa od 190 zł
Automaty Orlen Paczka, sklepy Żabka i inne
12.99 zł
Darmowa od 190 zł
GLS U Ciebie - Kurier
14.99 zł
Darmowa od 190 zł
Kurier DPD
14.99 zł
Darmowa od 190 zł
Kurier InPost
14.99 zł
Darmowa od 190 zł
Pocztex Kurier
13.99 zł
Darmowa od 190 zł
Kurier DHL
14.99 zł
Darmowa od 190 zł
Kurier GLS - kraje UE
69.00 zł
Punkt odbioru (Dębica)
2.99 zł
Darmowa od 190 zł
Płatne przy odbiorze
Kurier GLS pobranie
23.99 zł
Sposoby płatności
Płatność z góry
Przedpłata

Zwykły przelew