Bitwy aniołów

W każdej opowieści można odnaleźć element prawdy. Czym dokładnie jest to ziarno?

To historia młodego Polaka, który przez niefortunny splot wydarzeń trafia do świata przestępczego. Po nieporozumieniu z organizacją, zmuszony jest uciekać do Hamburga, gdzie planuje schronić się u przyjaciela. Niestety, jego sprzymierzeniec zostaje zamordowany, a chłopak ratuje córkę tego człowieka. Dzięki wsparciu Moe Mayo, gangstera z Los Angeles, udaje mu się przedostać do USA, gdzie zostaje członkiem jednej z grup przestępczych. Przypadkiem ratuje kolejną dziewczynę z rąk swojego przełożonego, Joe Rose’a. Ukrywa ją i z czasem zakochuje się w niej. By ją ochronić, likwiduje Joe i jego najbliższych współpracowników. Uciekają razem do Francji, gdzie kupują winnicę i osiedlają się na południu, w Béziers. Młody bohater, ironicznie zwany Aniołem, odmienia swoje życie dzięki kobietom, które spotyka na swojej drodze. Choć to on je chroni, to one – jego Anioły – walczą o jego duszę.

Podczas jazdy samochodem zauważył dziewczynę biegnącą ze skarpy. Upadła na chodnik, kiedy wyrównał z nią prędkość. Zatrzymał auto; jej dłonie, pozbawione rękawiczek, krwawiły. Bez wahania wskoczyła do auta, krzycząc: „Uciekaj!”. Bez czasu na rozmyślania, wcisnął gaz do dechy. W lusterku wstecznym dostrzegł mężczyznę biegnącego za nimi, zapamiętującego samochód oraz jego numery rejestracyjne, nim zawrócił.

Po chwili znalazł się w pokoju, gdzie wymierzył dwa ciosy z broni. Foy zwrócił na niego wzrok, zanim osunął się martwy. Otis padł twarzą na stół, zanim zdążył cokolwiek zauważyć. Towarzysz Otisa sięgnął po broń, lecz było za późno; kolejne dwa strzały zakończyły sprawę. Joe próbował uciekać, ale dosięgła go kula Michaela przy otwartym sejfie.

„W pewnej chwili pomyślałem, że to ty,” powiedział Frank, sięgając pod marynarkę. „Gdy dałem ci zdjęcie, patrzyłeś na nią tak, jakbyś...” – nie zdążył dokończyć zdania.