Władca dumy. Władcy grzechu. Tom 2

Isabella jest barmanką w ekskluzywnym klubie Valhalli. Członkiem komitetu zarządzającego tymże klubem jest Kai, dziedzic wielomilionowego imperium. Ta dwójka zna sie od roku, lecz rzadko ma okazję pobyć w swoim towarzystwie. Los jednak krzyżuje ich drogi. Nawiązują romans, który musi pozostać w ukryciu, gdyż Kai ubiega się o stanowisko prezesa w rodzinnej firmie, a związek z barmanką mógłby mu zaszkodzić. Czy wszystko pójdzie po ich myśli? Jaka przyszłość czeka rozsądnego Kai'a i impulsywną Isabellę?

Drugi II tom serii "Władcy Grzechu" to historia o wyważonym i elokwentnym mężczyźnie, pochodzącym z bogatej rodziny i szalonej kobiecie z fioletowymi włosami, która marzy o wydaniu swojej pierwszej książki. Osoby te dzieli tak naprawdę wszystko, są niczym ogień i woda. Jednak takie zestawienie bohaterów jest niezwykle ciekawe. Łączy ich klub, którego bohater jest członkiem, a w którym kobieta pracuje. Odgórny zakaz zawiązywania bliższych relacji między klubowiczem, a pracownikiem jest sporą przeszkodą. Jednak ciężko jest zapanować nad tym co się czuje. Rozum wie swoje, a serce swoje. Isabella była wszystkim czego Kai nie powinien chcieć, a mimo to, coś go do niej przyciągało. Ich relacja nie dość, że zakazana, musiała rozwijać się w ukryciu l. Jakby tego było mało, zażyłość głównych bohaterów, po części rywalizowała z pracą mężczyzny. Ten związek wymagał dyskrecji i konspiracji. Relacja miłosna w tejże historii przeplatała się życiem zawodowym Kai'a, w którym też działo się sporo. W dużej mierze uczucie głównych bohaterów było tłamszone nie tylko firmą mężczyzny, ale także otoczeniem pary.

Książkę czytało mi się dość przyjemnie, tym bardziej, że miałam tu pokazany punkt widzenia obojga bohaterów. Nie będzie to może moja ulubiona historia, ale jeśli będę mieć kiedyś okazję przeczytać pozostałe tomy tej serii, to nie omieszkam tego zrobić. Plusem jest tutaj to, że fabuła nie opiera się tylko na romansie, lecz także na firmie, trudnych relacjach rodzinnych czy sekretach. Zawsze powtarzam, że w życiu to kobiety mają gorzej i tutaj jest to pokazane na przykładzie Isabelli, bowiem (przez związek z Kai) to głównie ją spotykały nieprzyjemności. Nie brakuje tu ciekawych zwrotów akcji. Zachęcam do przeczytania👍😉.