Sygnał. Shadow Raptors. Tom 2

W systemie Epsilon Eridani rozpoczyna się ocena szkód spowodowanych atakiem Oumuamua. Komandor Lupos zmaga się z ciągle aktywnym fragmentem skuńskiego statku, który po uderzeniu stanowi zagrożenie, dryfując w stronę Fałdy. To z kolei jest poważnym niebezpieczeństwem dla otaczających anomalię instalacji. W obliczu tej sytuacji, dowódca krążownika postanawia unieruchomić wrak i odholować go do stoczni orbitalnej w celu pozyskania surowców i technologii.

W międzyczasie sytuacja w systemie komplikuje się jeszcze bardziej. Skunowie tworzą nową fałdę w pobliżu księżyca Sigil, skąd przeprowadzają ataki na orbitalną infrastrukturę Autonomii oraz stację szpitalną należącą do Korpusu Medycznego. Tymczasem zgrupowanie pod dowództwem admirała Krawczenki, po wielu trudach wraca do rodzimego układu, otrzymując wieść o zaginięciu konwoju górniczego. Ta wyprawa, zorganizowana z ogromnym nakładem środków, miała na celu eksplorację bogatych w surowce asteroid, daleko poza granicami układu.

Nad mieszkańcami Epsilon Eridani zbierają się ciemne chmury. Niszczycielskie działania Skunów wobec technicznej infrastruktury nasilają groźbę zagłady młodej kolonii. W tej sytuacji jedynie okręty floty, jak wielokrotnie w przeszłości, mogą zapobiec katastrofie.