Przezabawny pies o imieniu Kolka

Wojtek Friedmann, po sukcesie swojej debiutanckiej powieści "Baśka", ponownie zaskakuje czytelników, tym razem przenosząc ich na Mokotów. W swojej najnowszej książce, opisuje mieszkańców kamienicy, gdzie losy ludzi i pewnego nietuzinkowego psa splatają się w barwną opowieść. "Przezabawny pies o imieniu Kolka" na pierwszy rzut oka może sugerować historię o czworonogu, jednak główną rolę odgrywają tu mieszkańcy kamienicy i ich codzienne życie. Ich wzajemne relacje, opisywane w charakterystyczny dla autora sposób, przypominają nieco baśniową sieć, która wiąże wszystkich poprzez wspólne schody.

Tętniący życiem Mokotów, który Friedmann przedstawia z perspektywy lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych aż do czasów współczesnych, odsłania przed czytelnikami świat pełen tajemnic i różnorodnych osobowości. Autor z mistrzowską lekkością przeplata rzeczywistość z fantastyką, tworząc iluzję życia w pełnym gwaru świecie, w którym prawda i fikcja zdają się zamieniać miejscami.

Interesującym dodatkiem do historii jest pewien szczegół z życia autora, który nigdy wcześniej nie planował mieć psa, aż do momentu projektowania okładki książki, na której znalazł się rysunek Kolki. Zbiegi okoliczności sprawiły, że Friedmann został opiekunem psa, którego postanowił nazwać Kolką, a jak się okazało, pupil zdumiewająco przypominał psa z ilustracji.

Książka jest chwalona za swoją dowcipność i emocjonalność, przynosząc szczególną radość mieszkańcom Warszawy, którzy odnajdą w niej prawdziwy urok stolicy. Dla Friedmanna, pisarza, podróżnika i poszukiwacza przygód z Warszawy, tworzenie opowieści to sposób na dzielenie się swoją pasją do miasta i ludzi, którzy go otaczają. To historia, która z pewnością znajdzie swoje miejsce w sercach czytelników, niezależnie od tego, czy znają Warszawę, czy dopiero ją odkrywają.