Pewnego razu... w Hollywood

Quentin Tarantino, znany ze swojej nieokiełznanej wyobraźni i mistrzowskiego tworzenia skomplikowanych opowieści, wkracza na scenę literacką swoją premierową książką fabularną. Ta niezwykle wyczekiwana adaptacja jego nagrodzonego Oscarem filmu oferuje unikalne połączenie humoru i brutalności, z którym jego wierni fani już się zetknęli na ekranie.

Głównym bohaterem jest Rick Dalton, którego kariera w telewizji straciła dawny blask. Obecnie, jako aktor grający role złoczyńców w produkcjach, które rzadko przykuwają uwagę, wypiera swoje rozczarowania whisky sour. Jednak nieoczekiwany telefon z Rzymu może stać się dla niego szansą na nowy początek lub ostatecznym potwierdzeniem jego problemów.

Cliff Booth, nie tylko jako kaskader, który bierze na siebie wszystkie ryzykowne sceny Ricka, ale również jako człowiek o wątpliwej reputacji. Istnieją nawet podejrzenia, że udało mu się uniknąć odpowiedzialności za morderstwo, co dodaje do jego tajemniczej aury.

Sharon Tate symbolizuje marzenia wiele młodych kobiet. Zdeterminowana by odnieść sukces, przeniosła się z Teksasu do Hollywood, gdzie udało jej się osiągnąć zawodowy triumf. Jej życie na Cielo Drive stało się esencją kalifornijskiego snu.

Charles Manson, postać z przeszłością kryminalną, rządzi grupą odurzonych hippisów, podkreślając swoje duchowe przywództwo. Jednak jego ambicje kierują się ku światłom muzycznej sceny jako potencjalna gwiazda rocka.

Tarantino zadebiutował jako reżyser filmem "Wściekłe psy" w 1992 roku, szybko zyskując uznanie jako twórca. Późniejsze hity takie jak "Pulp Fiction", "Jackie Brown", "Kill Bill", czy "Django", który przyniósł mu kolejną statuetkę za scenariusz, potwierdziły jego renesansowy talent. Jego najnowsze dzieło, "Dawno, dawno temu... w Hollywood", nie bez powodu znalazło się w centrum uwagi na Złotych Globach, BAFTA oraz Oscarach, zbierając liczne nominacje. Tarantino przenosi nas teraz do Hollywood roku 1969, zapraszając w podróż, którą trzeba przeżyć na własnej skórze.