Ostatni dzień lipca

Wiersz "Czekamy Ciebie, czerwona zarazo", autorstwa anonimowego poety z sierpnia 1944 roku, doskonale uchwycił uczucia mieszkańców Warszawy, które są tłem wydarzeń w kryminale Bartłomieja Rychtera. Niemieccy okupanci z przerażeniem obserwują zbliżające się siły Armii Czerwonej, której czołgi dotarły już do przedpola Pragi. W tej burzliwej atmosferze rozwijają się dwie odrębne intrygi kryminalne.

Główni bohaterowie, Polak i Niemiec, mimo że się nie znają, rozpoczynają swoje prywatne dochodzenia w ostatni dzień lipca. Starszy strzelec Klaus Enkel próbuje odkryć prawdziwe przyczyny tajemniczej śmierci swojego przyjaciela, której władze określiły jako samobójstwo. W tym samym czasie adwokat Antoni Chlebowski, członek ruchu oporu, stara się rozwikłać okoliczności zgonu telegrafistki, która zginęła na jego oczach. Obaj mężczyźni muszą działać ostrożnie, gdyż ich przełożeni nie są przychylni ich działaniom, co stawia ich w sytuacji pełnej ryzyka.

Bartłomiej Rychter stworzył dynamiczną opowieść, która przez przeniesienie fabuły w realia lat 40. niesie ze sobą uniwersalne przesłania, aktualne również w naszych czasach. "Ostatni dzień lipca" fascynuje połączeniem dokładnie zarysowanego tła historycznego, emocjonującej fabuły oraz psychologicznego realizmu, dzięki czemu czytelnik może doświadczyć napięcia towarzyszącego bohaterom każdej z tych historii.