O jedenastej - powiada aktor - sztuka jest skończo

Moja książka poświęcona polityce Józefa Becka nosi tytuł "O jedenastej powiada aktor sztuka jest skończona". Choć uznałem ten tytuł za nieco pretensjonalny, to jednak dobrze oddaje on myśl, że polityka musi być zgodna z możliwościami i potencjałem danego państwa. Podobną koncepcję wyraził Bismarck, używając tych samych słów, podkreślając, że polityka oderwana od realnych sił państwowych jest jak występ na scenie, który ostatecznie dobiega końca.

Na temat polityki Becka napisałem, że polityka zagraniczna przypomina ogromną szachownicę, na której zamiast dostępnych figur, jak pionki czy wieże, znajdują się żywe narody. Każdy z tych narodów jest kierowany przez lidera swojej polityki zagranicznej, niczym gracz przemieszcza figury po planszy. Czasem pionki są usuwane z gry, a kraj może być przez swego przywódcę doprowadzony do upadku, doświadczając zniszczenia i niewoli. Gra na tej szachownicy toczy się o życie, śmierć, bogactwo i biedę milionów ludzi. W związku z tym ważne, aby narody nie były poddawane niewprawnym lub niekompetentnym przywódcom.