Sachem

„Sachem” to intrygująca opowieść osadzona na dzikim zachodzie Ameryki Północnej, pełna napięcia, tajemnic i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Fabuła rozgrywa się w Antylopie, teksańskim miasteczku, które niegdyś było indiańską osadą Czarnych Wężów – Chiavatty. Narracja przenosi czytelnika do czasów, gdy osadnicy niemieccy, nie mogąc stawić czoła dzikim tubylcom, zdecydowali się na podstępne zabicie rdzennych mieszkańców pod osłoną nocy. Wyginęło niemal całe plemię - tylko garstka Indian uniknęła rzezi, by z czasem i tak skończyć na szubienicy.

Po masakrze Antylopa przeżywała swój rozkwit. Miasto rosło, rozwijał się handel, otworzono kopalnię srebra. Mieszkańcy żyli w dostatku i względnym bezpieczeństwie. Pewnego dnia do miasta zawitał cyrk. Wśród różnych atrakcji, jedna przyciągała szczególną uwagę: występ Czerwonego Sępa, rzekomego ostatniego potomka Czarnych Wężów, który jako sierota został przygarnięty przez cyrkowców. Właśnie owa atrakcja stała się głównym punktem programu cyrkowego, budząc zarówno fascynację, jak i przerażenie zgromadzonej gawiedzi. Kiedy Czerwony Sęp, ubrany w pióropusz i gronostajowy płaszcz, pojawił się na scenie, publiczność zamarła z przerażenia. Wysoki na 15 stóp, zaśpiewał pieśń wojenną swego plemienia w języku niemieckim, opowiadając przy tym o tragedii Chiavatty i zapowiadając zemstę za wymordowanie dawnych współbratymców. Podczas ostatnich słów, Sachem machnął drągiem, jakby chciał rozbić lampę naftową i podpalić cyrk, ale zniknął, zostawiając publiczność w niepewności co do swoich zamiarów oraz intencji. Występ zakończył się zebraniem datków do blaszanej miski. Bohaterowie powieści zmierzają po występie cyrkowym do  miejskiej gospody, gdzie Czerwony Sęp zasiada do stołu z mieszkańcami Antylopy. Atmosfera jest napięta - rozmowy toną w szumie odgłosów, a spojrzenia mieszkańców są pełne ciekawości i niepokoju. Czy Sachem pamięta o tragedii sprzed lat? Czy zapowiedź zemsty była prawdziwa?

„Sachem” to nie tylko historia o teksańskim miasteczku i jego tragicznej przeszłości. To również bogata w szczegóły opowieść o konflikcie kultur, zemście i przebaczeniu. Henryk Sienkiewicz umiejętnie bawi się emocjami czytelnika, wprowadzając go w świat głębokiej niepewności i tajemnicy, której źródłem jest Czerwony Sęp, ostatni sachem Czarnych Wężów. Sachem, w języku Czarnych Wężów, znaczy wódz. Na tle tej głębokiej introspekcji, „Sachem” ukazuje również skomplikowany obraz społeczności Antylopy. Mieszkańcy, pierwotnie zadowoleni z życia w mieście, zaczynają dostrzegać cień przeszłości, który ciąży nad nimi. Czy są gotowi zmierzyć się z krzywdą, którą wyrządzili Czarnym Wężom? Czy są w stanie zrozumieć i zaakceptować dziedzictwo wielkiej tragedii, na której w przeszłości zbudowali swoje życie?