Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Kronika powrotu
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"Kronika powrotu" to zbiór refleksji powstałych na przestrzeni ostatniej dekady, które można było głównie znaleźć na łamach czasopism takich jak "Twórczość", "Czas Kultury", "Odra", "Topos" i "Pogranicza". W książce znajdują się także eseje, które dotąd nie były publikowane. Autor podejmuje się analizy współczesnej kultury w jej codziennym wymiarze, przyglądając się twórcy i jego dziełu, pisarzowi i książce. Proza ta jest przesycona sarkazmem oraz ironią z domieszką autoironii, choć unika tonu przygnębienia, oferując zamiast tego refleksyjny dystans.
Liskowacki zabiera czytelnika w podróż przez twórczość Miłosza, Przybosia oraz wileńskie powieści Tadeusza Konwickiego. Omawia rzeźby Ernsta Barlacha, nieznane szerszej publiczności malarstwo Andrzeja Żywickiego, rozważa losy literatury młodzieżowej, a także bada rolę historii w naszym życiu. Zastanawia się nad miejscem masowej kultury w świecie reklam i rozpaczy. Choć tematy są różnorodne, osią wspólną jest rozważanie kwestii odchodzenia i powracania, pamięci i jej braku, nadziei i utraty. Tym samym "Kronika powrotu" staje się rodzajem intelektualnej autobiografii, osobistym i melancholijnym wyzwaniem, próbą odnalezienia siebie, jednocześnie kwestionując jego możliwość i konieczność.
Teksty te, czasami w formie bliskie felietonowi, a niekiedy z elementami autobiograficznymi, cechują się giętkim i ożywionym językiem, który łączy atmosferę osobistej konfensji z bogactwem literackiej ekspresji.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"Kronika powrotu" to zbiór refleksji powstałych na przestrzeni ostatniej dekady, które można było głównie znaleźć na łamach czasopism takich jak "Twórczość", "Czas Kultury", "Odra", "Topos" i "Pogranicza". W książce znajdują się także eseje, które dotąd nie były publikowane. Autor podejmuje się analizy współczesnej kultury w jej codziennym wymiarze, przyglądając się twórcy i jego dziełu, pisarzowi i książce. Proza ta jest przesycona sarkazmem oraz ironią z domieszką autoironii, choć unika tonu przygnębienia, oferując zamiast tego refleksyjny dystans.
Liskowacki zabiera czytelnika w podróż przez twórczość Miłosza, Przybosia oraz wileńskie powieści Tadeusza Konwickiego. Omawia rzeźby Ernsta Barlacha, nieznane szerszej publiczności malarstwo Andrzeja Żywickiego, rozważa losy literatury młodzieżowej, a także bada rolę historii w naszym życiu. Zastanawia się nad miejscem masowej kultury w świecie reklam i rozpaczy. Choć tematy są różnorodne, osią wspólną jest rozważanie kwestii odchodzenia i powracania, pamięci i jej braku, nadziei i utraty. Tym samym "Kronika powrotu" staje się rodzajem intelektualnej autobiografii, osobistym i melancholijnym wyzwaniem, próbą odnalezienia siebie, jednocześnie kwestionując jego możliwość i konieczność.
Teksty te, czasami w formie bliskie felietonowi, a niekiedy z elementami autobiograficznymi, cechują się giętkim i ożywionym językiem, który łączy atmosferę osobistej konfensji z bogactwem literackiej ekspresji.
