Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Gen
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
W kącie pokoju rozległ się cichy brzdęk, gdy otworzył szufladę, a na podłogę wysypały się jego skarby z przeszłości. Każdy z tych przedmiotów był świadkiem jego pasji i chwil, które zapisały się w pamięci. Wśród nich znalazła się książka ukryta między stronami ulubionego wiersza i stare zdjęcie sprzed czterech dekad. Obok leżała zszarzała odznaka oraz wyblakła legitymacja, przypominające o minionych wydarzeniach.
Z namysłem klęknął przed tym morzem wspomnień, zaczynając wybierać te cenne pamiątki, które na nowo ożywiły całą jego historię. Jego życie wypełniały liczne zainteresowania: świat, ludzie, zwierzęta, gotowanie, pisanie, czytanie — każdy szczegół był tak samo ważny. Lecz gdyby spróbować wybrać te, które najbardziej wpływały na jego codzienność, to na czoło wysuwała się przyroda w całej swej okazałości. To właśnie dlatego kochał poranne spacery z psem po lesie, jesienne poszukiwanie grzybów, przemierzanie polnych dróg, szum morza na pustej plaży oraz majestatyczny widok ze Śnieżnych Kotłów. Tego ostatniego pejzażu brakowało mu najczęściej, ale satysfakcję przynosiły mu też leśne ostępy, pola i łąki. Zdarzało mu się również wybrać nad pobliskie morze. Do lasu zabierał nie plastikową siatkę, ale starą wielorazową torbę z bawełny, którą po drodze wypełniał znalezionymi butelkami i puszkami, dbając o czystość miejsc, które były domem niezliczonej liczby zwierząt. Z miłości do zwierząt jego dieta wykluczała mięso i produkty odzwierzęce, a w poszukiwaniu nowych smaków odkrył kulinarną pasję. Każde danie było okazją do stworzenia kulinarnych dzieł, eksplozji smaków i zapachów.
Kiedy wszystkie te skarby znalazły swoje miejsce z powrotem w szufladzie, z myślą o latach, które jeszcze nadejdą, jego wzrok spoczął na książce, która nie powinna być ukrywana na dłużej. Położył dłoń na okładce, ukrywając wewnętrzną obietnicę, że nadszedł czas, by podzielić się jej zawartością z innymi.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
W kącie pokoju rozległ się cichy brzdęk, gdy otworzył szufladę, a na podłogę wysypały się jego skarby z przeszłości. Każdy z tych przedmiotów był świadkiem jego pasji i chwil, które zapisały się w pamięci. Wśród nich znalazła się książka ukryta między stronami ulubionego wiersza i stare zdjęcie sprzed czterech dekad. Obok leżała zszarzała odznaka oraz wyblakła legitymacja, przypominające o minionych wydarzeniach.
Z namysłem klęknął przed tym morzem wspomnień, zaczynając wybierać te cenne pamiątki, które na nowo ożywiły całą jego historię. Jego życie wypełniały liczne zainteresowania: świat, ludzie, zwierzęta, gotowanie, pisanie, czytanie — każdy szczegół był tak samo ważny. Lecz gdyby spróbować wybrać te, które najbardziej wpływały na jego codzienność, to na czoło wysuwała się przyroda w całej swej okazałości. To właśnie dlatego kochał poranne spacery z psem po lesie, jesienne poszukiwanie grzybów, przemierzanie polnych dróg, szum morza na pustej plaży oraz majestatyczny widok ze Śnieżnych Kotłów. Tego ostatniego pejzażu brakowało mu najczęściej, ale satysfakcję przynosiły mu też leśne ostępy, pola i łąki. Zdarzało mu się również wybrać nad pobliskie morze. Do lasu zabierał nie plastikową siatkę, ale starą wielorazową torbę z bawełny, którą po drodze wypełniał znalezionymi butelkami i puszkami, dbając o czystość miejsc, które były domem niezliczonej liczby zwierząt. Z miłości do zwierząt jego dieta wykluczała mięso i produkty odzwierzęce, a w poszukiwaniu nowych smaków odkrył kulinarną pasję. Każde danie było okazją do stworzenia kulinarnych dzieł, eksplozji smaków i zapachów.
Kiedy wszystkie te skarby znalazły swoje miejsce z powrotem w szufladzie, z myślą o latach, które jeszcze nadejdą, jego wzrok spoczął na książce, która nie powinna być ukrywana na dłużej. Położył dłoń na okładce, ukrywając wewnętrzną obietnicę, że nadszedł czas, by podzielić się jej zawartością z innymi.
