Dziewczyna, która pomogła Ameryce osiągnąć wielkość

Sacajawea, młoda, zaledwie szesnastoletnia dziewczyna z plemienia Szoszonów, rozpoczęła swoją niezwykłą podróż 7 kwietnia 1806 roku. Wraz z ponad trzydziestoma doświadczonymi mężczyznami, udała się w wyprawę na zachód Ameryki, poruszając się łodziami, pieszo oraz na koniach. Jej udział w tej ekspedycji okazał się kluczowy — bez niej podróż mająca na celu wytyczenie szlaku z wschodnich obszarów do brzegów Pacyfiku mogła zakończyć się fiaskiem. Grupa eksploratorów zmagała się z trudnościami, jakie stawiały przed nimi nie zawsze przyjazne plemiona rdzennych Amerykanów. Sacajawea, podróżując z niemowlęciem na plecach zaledwie dwa miesiące po porodzie, wielokrotnie uspokajała wrogo nastawione grupy, umożliwiając kontynuację wyprawy. Ostatecznie misja zakończyła się sukcesem, a jej uczestnicy zostali zapamiętani w historii, z Sacajaweą na czołowej pozycji. Jej pomnik na Kapitolu jest dowodem uznania dla jej roli. Jednak pozostaje pytanie, czy Sacajawea pomogłaby Amerykanom, mając świadomość przyszłości, jaka czekała jej naród...

W 1974 roku założono Muzeum-Pracownię Literacką Arkadego Fiedlera w Puszczykowie niedaleko Poznania, które jest miejscem zgromadzenia wielu pamiątek z licznych podróży Fiedlera i jego potomków.