Bronisław Sroka - sylwetka autora

W rozmowie z Antonim Urbańcem dla dwutygodnika „Nad Sołą i Koszarawą”, Bronisław Sroka potwierdził autentyczność niektórych postaci historycznych. Wspomniał, że właściciele dóbr ślemieńskich, księża, w tym pierwszy proboszcz Ślemienia Jędrzej Kościelecki, a także podstarości ślemieński i burgrabia krakowski są postaciami opartymi na faktach. Dodał również, że niektórzy prominentni mieszkańcy Żywiecczyzny, jak i takie postaci jak karbowy Cyrnal, również mają swoje historyczne odpowiedniki. Zwrócił uwagę, że choć niektóre zdarzenia autentyczne zostały przestawione w czasie lub przestrzeni, z prawdziwością odpowiadają one tradycjom pasterskim, pogrzebowym, a opisane odpusty, chrzty oraz jarmarki oddają ducha tamtych czasów.

Sroka zaznaczył jednak, że dokumentacja dotycząca tamtego okresu w Ślemieniu, Gilowicach i okolicach jest skąpa. Gdy Wielopolscy sprzedali posiadłości Władysławowi Branickiemu, przenieśli część archiwów do Pieskowej Skały, gdzie niektóre z nich przepadły na skutek pożaru. Pozostałe dokumenty zostały wówczas przewiezione do Paryża przez króla Jana Kazimierza, co sprawia, że wciąż zdarzają się odkrycia cennych materiałów, które nie są dostępne w Polsce.