Zwierzę

„Zwierzę” to przejmująca, opowieść o kobiecie, której życie formuje się wokół pragnienia tak nieustępliwego, że staje się osią wszystkich decyzji. Śledzimy ją od wczesnych lat, gdy pierwsze, nieuporządkowane impulsy mieszają się z początkiem świadomości własnego ciała, przez okresy intensywnych związków i zdrad, aż po momenty, kiedy konsekwencje tych wyborów zaczynają dotykać nie tylko ją, lecz także osoby najbliższe. Taddeo buduje napięcie przez serię żywych scen - pierwsze zauroczenia, zakazane relacje, noce przesiąknięte pragnieniem, poranki pełne wyrzutów sumienia, które razem odsłaniają mechanikę uzależnienia od bliskości i ciągłego poszukiwania potwierdzenia własnej wartości w czyimś dotyku. Bohaterka nie jest jednowymiarowa; raz raniąc i oszukując, innym razem szuka ratunku w zwykłych domowych obowiązkach, co pokazuje, jak cienka jest granica między ucieczką a próbą naprawy. Kluczowe wydarzenia w książce - impulsywne decyzje, nagłe załamania, chwile intensywnego pożądania, a także przemoc emocjonalna, której doświadcza i którą czasem sama wymierza pokazują, że pragnienie potrafi być zarówno źródłem życia, jak i destrukcji. Taddeo nie serwuje gotowych ocen; jej proza jest zmysłowa i surowa, dokładna w obserwacji, tak że czytelnik widzi bohaterkę w całej jej sprzeczności: nie do końca bohaterkę ani ofiarę, lecz kogoś, kto za każdym razem szuka odkupienia lub choćby zrozumienia.
To książka o ciele, które pamięta więcej niż rozum, o wstydzie, który rządzi decyzjami, i o tym, jak miłość potrafi ratować i niszczyć jednocześnie. Zwierzę porusza dlatego, że każda scena jest jak dotyk: czasem łagodny, częściej raniący, zawsze nie do pominięcia…

Polecam… nie każdemu. Czuję się w obowiązku ostrzec, iż ta książka zostaje w pamięci bardziej jako ciężar,
nie jako przeżycie.

„- Są takie rzeczy, oznajmił, takie skrawki życia, które wracają do człowieka nagle, kiedy odzyskuje świadomość, i jest w tym jakiś spokój.
Bo dociera dociera do ciebie, że coś, czego się bałaś, już zniknęło.”

Dość trudna książka ale na pewno warta przeczytania! Zwłaszcza polecam kobietą, ale dla mężczyzn również będzie interesująca.
Główna bohaterka, Joan, jest kobietą po trzydziestce, która ucieka z Nowego Jorku do Los Angeles po dramatycznym i brutalnym wydarzeniu. Joan jest postacią skomplikowaną, pełną gniewu i cierpienia, które wynikają z traumatycznych doświadczeń życiowych. W Los Angeles stara się odnaleźć nowy sens życia, jednocześnie szukając zemsty na mężczyznach, którzy wyrządzili jej krzywdę. Jej poszukiwania prowadzą ją do Alice, kobiety, która może mieć klucz do zrozumienia przeszłości Joan. "Zwierzę" bada tematy takie jak trauma, zemsta, seksualność i przemoc. Taddeo nie boi się poruszać trudnych i kontrowersyjnych tematów, pokazując brutalną rzeczywistość, z którą muszą mierzyć się kobiety. Książka jest głęboką analizą psychologiczną, ukazującą, jak przeszłe doświadczenia kształtują nasze obecne życie i decyzje.