Po co ci emocje. O przewadze płynącej z odczuwania

5/5
Dawno nie czytałam tak dobrej książki. Autor opisuje różne emocje, nie tylko te podstawowe. Niektórych, takich jak głód, nie spodziewałabym się w tego typu pozycji. Zdecydowanie nie należy on do tych najoczywistszych. Podobnie wygląda sytuacja z czasem – w niesamowicie interesujący sposób została omówiona nam jego percepcja, ale również sposoby na „wydłużenie” życia. Zaprezentowane jest m.in. zadowolenie, rozumiane jako ogólna, całościowa jakość życia i czerpana z niego satysfakcja, rozróżnione z chwilowym uczuciem szczęścia. Mówiąc inaczej – można zetknąć się tutaj z całym spektrum przeżyć, które dotykają nas na co dzień.
Treść została podana w bardzo przystępny sposób – z wykorzystaniem prostego, codziennego języka. Doceniam to, w jakiej formie przedstawiono mechanizmy, reakcje i zachowania, a także przykłady na ich poparcie.
Jeśli chodzi o zakres informacji to zaskoczyło mnie jak wiele badań było opisanych, a także ilość przytoczonych konkluzji z nich wynikających. Skutkuje to bogatą bibliografią, na co zwracam szczególną uwagę w literaturze faktu.
Myślę, że można za pomocą tej publikacji poszerzyć swój światopogląd poprzez lepsze zrozumienie innych, ale przede wszystkim także siebie.