O smaku brzoskwiniowej kawy

To książka, którą całkiem szybko i przyjemnie się czyta, mimo dość przewidywalnej fabuły. Jest napisana lekkim piórem, aczkolwiek język był w niej czasem dość...prosty. Za prosty, jakby to był bardziej fanfik. Ale na zrelaksowanie się, odpoczynek czy podróż pociągiem, książka jak najbardziej się nadaje. Zostawia po sobie dość przyjemne wrażenie, ale dla mnie glowni bohaterowie wydawali się być czasem za bardzo niezdecydowani. Alicja z kolei była aż nazbyt perfekcyjna - piękne włosy, oczy, piersi, wzrost... Plus za to, że jest pewna siebie kobietą, ale czy dzięki temu wypada jako super wiodaca postać żeńska? Cóż, w mojej opinii nie do końca. Ale książka jest prosta,szybko się ją czyta, wiec na popołudniowy cz wieczornych relaks się nadaje.