Na Sycylii

Opowieść przenosi nas do miejsc, gdzie pamięć pozostaje w uwięzi. Miasta i krajobrazy w tej książce stanowią punkt wyjścia do kształtowania mapy pamięci i stworzenia wyspy w wyobraźni. Na tej mapie pojawiają się nie tylko budowle, zniszczone greckie świątynie i nieestetyczne letnie domy ciasno wypełniające linie brzegowe oraz nowe, równie mało atrakcyjne dzielnice, ale także ludzie. Ich historie nadają książce wyjątkową głębię – od sędziów odważnie stających przeciw mafii, przez ekscentrycznych arystokratów oddających się okultystycznym praktykom, po pasterzy i rolników uchwyconych na powojennych zdjęciach wykonanych przez Roberta Capę. Każda z tych postaci wzbogaca narrację o dodatkowe wymiary i perspektywy.