Miasto dziewcząt

Elizabeth Gilbert, autorka bestsellerowej powieści „Jedz, módl się, kochaj”, powraca z porywającą powieścią „Miasto dziewcząt” – historią o życiu, które nigdy nie jest proste, o młodości, która mija zbyt szybko, i o odwadze, aby żyć po swojemu wbrew oczekiwaniom innych.

Rok 1940. Młoda, niepokorna Vivian Morris, córka zamożnych rodziców z upstate New York, zostaje wyrzucona z prestiżowego college’u. Nie widząc innego wyjścia, rodzice wysyłają ją do Nowego Jorku, aby zamieszkała z ekscentryczną ciotką Peg – właścicielką podupadającego teatru o wielkich ambicjach, lecz skromnych możliwościach. To miejsce pełne barwnych postaci – od aktorów i scenografów po wystawnych bywalców nowojorskich klubów nocnych – stanie się dla Vivian wrotami do zupełnie nowego świata.

Zatrudniona jako krawcowa, Vivian szybko odnajduje w nowym otoczeniu swój żywioł. Przygotowując kostiumy dla teatralnych aktorów, zanurza się w atmosferze pełnej blichtru, swobody i fascynujących osobowości. Nocne wypady, romanse, papierosy i koktajle stają się jej codziennością, a teatr – jej domem. Beztroskie życie młodej kobiety szybko jednak zostaje skonfrontowane się z konsekwencjami jej wyborów. Kiedy jeden z romansów prowadzi do głośnego skandalu, Vivian staje w obliczu utraty wszystkiego, co do tej pory zbudowała. Czy poradzi sobie z bolesną lekcją odpowiedzialności? Czy znajdzie siłę, aby odnaleźć siebie w świecie pełnym oczekiwań i wyzwań?

Książka „Miasto dziewcząt” to opowieść o młodości, kobiecej niezależności, pragnieniu wolności i ciągłej potrzebie akceptacji. Gilbert znakomicie portretuje Nowy Jork lat 40., w którym sztuka, zabawa i moralne kompromisy splatają się w intrygującą całość. Dzieło amerykańskiej autorki to także głęboka refleksja nad życiem, które rzadko wychodzi naprzeciw naszym planom, oraz o odwadze, aby akceptować siebie takim, jakim się jest – ze wszystkimi wadami i porażkami, ale także zaletami i triumfami. To opowieść skierowana do tych czytelników, którzy kochają literaturę pełną emocji, skomplikowanych relacji międzyludzkich i bohaterów, którzy – choć dalecy od ideału – wciąż potrafią inspirować. Gilbert prezentuje historię, która prowokuje do refleksji nad własnymi wyborami i przypomina, że życie wcale nie musi być idealne, aby było piękne.