I odpuść nam nasze…

Janusz L. Wiśniewski w swojej najnowszej książce wciąga czytelników w poruszającą opowieść o winie, karze i możliwości odkupienia. Zastanawia się, kiedy zwyczajny człowiek może przekroczyć granicę i stać się mordercą. Jakie emocje i okoliczności mogą prowadzić do tak drastycznych czynów? Czy istnieje droga do zadośćuczynienia i powrotu do normalnego życia?

Wiśniewski, znany z talentu do przedstawiania skomplikowanych aspektów ludzkiej psychiki, w tej książce bada najciemniejsze zakamarki duszy. Opierając się na prawdziwych wydarzeniach, które niegdyś wstrząsnęły Polską, tworzy narrację skupioną na fundamentalnych kwestiach związanych z odpowiedzialnością za własne czyny.

Akcja przenosi nas w burzliwe lata osiemdziesiąte i dziewięćdziesiąte, odkrywając przemianę szczęśliwego i kochającego mężczyzny w osobę udręczoną zazdrością i rządzą zemsty. Centralnym punktem opowieści jest jego wieczne zmaganie się z ciężarem odebrania komuś życia.

Wiśniewski rysuje złożony obraz bohatera, skłaniając nas do refleksji nad mrocznymi siłami drzemiącymi w każdym z nas. Istnieją bowiem rzeczy, z którymi nie sposób się pogodzić ani od nich uciec.