InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
„Spróbuję to opisać, choć właściwie nie wierzę, czy jest to możliwe. Wydaję się, że nie znajduję odpowiednich słów – tego nie może zrozumieć nikt, kto sam nie przeżył, kto nie był nami.”
Tymi słowami otwiera książkę “I boję się snów” autorka, Wanda Półtawska, jedna z czterdziestu tysięcy Polek, które doświadczyły nieludzkich cierpień i ogromu bólu związanego z pobytem w niemieckim obozie koncentracyjnym w Ravensbrück.
Wspomnienia Wandy Półtawskiej ukazują bestialstwo ludzi pełnych nienawiści, kierowanych potrzebą ślepego wypełnienia rozkazów decydentów nazistowskich, za nic mających ludzkie istnienie - nienawiść przylgnęła mocno do ideologii faszystowskiej i stworzyła kobietom z Ravensbrück piekło na ziemi. Autorka opisuje metodologie działań pseudolekarzy, którzy wykonywali eksperymenty byle gdzie i byle jak, często bez znieczulenia, a kolejna śmierć nie była nawet odnotowana w statystykach – potrzeba było wiele szczęścia w tych okolicznościach, aby przeżyć – Wandzie Półtawskiej się to udało, a krótko po powrocie z obozu koncentracyjnego spisała ona swoje wspomnienia, potrzebowała jednak blisko 16 lat aby je opublikować, co sama tłumaczyła wielką traumą jakiej doświadczyła i koniecznością pogodzenia się samej ze sobą w obliczu utraty wielu ważnych dla niech osób w Ravensbrück.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
„Spróbuję to opisać, choć właściwie nie wierzę, czy jest to możliwe. Wydaję się, że nie znajduję odpowiednich słów – tego nie może zrozumieć nikt, kto sam nie przeżył, kto nie był nami.”
Tymi słowami otwiera książkę “I boję się snów” autorka, Wanda Półtawska, jedna z czterdziestu tysięcy Polek, które doświadczyły nieludzkich cierpień i ogromu bólu związanego z pobytem w niemieckim obozie koncentracyjnym w Ravensbrück.
Wspomnienia Wandy Półtawskiej ukazują bestialstwo ludzi pełnych nienawiści, kierowanych potrzebą ślepego wypełnienia rozkazów decydentów nazistowskich, za nic mających ludzkie istnienie - nienawiść przylgnęła mocno do ideologii faszystowskiej i stworzyła kobietom z Ravensbrück piekło na ziemi. Autorka opisuje metodologie działań pseudolekarzy, którzy wykonywali eksperymenty byle gdzie i byle jak, często bez znieczulenia, a kolejna śmierć nie była nawet odnotowana w statystykach – potrzeba było wiele szczęścia w tych okolicznościach, aby przeżyć – Wandzie Półtawskiej się to udało, a krótko po powrocie z obozu koncentracyjnego spisała ona swoje wspomnienia, potrzebowała jednak blisko 16 lat aby je opublikować, co sama tłumaczyła wielką traumą jakiej doświadczyła i koniecznością pogodzenia się samej ze sobą w obliczu utraty wielu ważnych dla niech osób w Ravensbrück.