Dziennik pokojówki

„Dziennik pokojówki” autorstwa Loreth Anne White to wciągający thriller psychologiczny, który odsłania mroczne sekrety skrywane za fasadą pozornie idealnych domów. Główna bohaterka, Kit Darling, pracuje jako pokojówka w rezydencjach zamożnych klientów, gdzie odkrywa rzeczy, które mieszkańcy starają się ukryć. Jej ciekawość prowadzi ją do odkrycia przerażającego sekretu, którego ujawnienie ktoś chce za wszelką cenę uniemożliwić.

Równocześnie policjantka z wydziału zabójstw zostaje wezwana do luksusowej posiadłości, w której znaleziono ślady brutalnego ataku i mnóstwo krwi, ale brakuje ciał właścicieli oraz pokojówki. Jedynym świadkiem jest starsza sąsiadka, która słyszała krzyki w nocy. Autorka umiejętnie splata te wątki, tworząc napiętą i nieprzewidywalną fabułę.

Cześć☺️ Prowadzicie pamiętniki bądź dzienniki?

"Dziennik pokojówki" to jedna z tych książek, które zrobiły na mnie duże wrażenie, a jej treść zostanie w mojej głowie na długo.

Kit, tytułowa pokojówka, to osoba, która jest bardzo dobrze postrzegana przez innych. Ma jednak swoją ukrytą wadę - lubi myszkować w domach swoich bogatych klientów, u których sprząta, i poznawać ich najciemniejsze i najbardziej wstydliwe sekrety.
Portret psychologiczny tej bohaterki jest idealnie nakreślony. Poznajemy Ją, Jej życie, przyjaciół ale przeszłość i pozornie uśpione tajemnice.

Tutaj nic nie jest takie na jakie wygląda. Autorka stopniowo buduje napięcie, aby w nieoczekiwanym momencie podłożyć bombę.
Cała fabuła jest przemyślana i dopracowana do granic możliwości. Sięgając po kolejną książkę Autorki wiedziałam, że na pewno będzie dobra, ale to co dostałam przeszło moje oczekiwania. Zaczęłam i przepadłam!

Jesteśmy prowadzeni przez bogate fasady rodzin, które tylko z zewnątrz wyglądają idealnie. Autorka obmyśliła nietuzinkową intrygę, a przy okazji pokazuje też jak łatwo można popaść w obłęd.

Przeszłość, tajemnice, nieoczekiwany zbieg okoliczności, kłamstwa, klimat który idealnie pasuje do całości, świetnie wykreowani bohaterowie, a także dwie linie czasowe prowadzone z punktu widzenia kilku bohaterów - tu to wszystko znajdziecie, napisane fenomenalną lekkością pióra Autorki.

Jeśli jesteście ciekawi zagadkowej zbrodni dokonanej w Szklanym domu, gdzie nie ma ani ciała, ani podejrzanych, to bardzo zachęcam do sięgnięcia po tę lekturę.
Jest idealna na jesienne wieczory!

Kit to młoda kobieta, która od lat zmaga się z bardzo bolesną przeszłością. Jako pokojówka sprząta w domach bardzo bogatych i wpływowych klientów, ale i ma swoje tajemnice i "niebezpieczne" uzależnienie – podczas ich nieobecności przegląda ich prywatne rzeczy, w szczególności te ukryte gdzieś głęboko, bo wierzy, że doskonałość to tylko pozory i kłamstwo, idealni ludzie nie istnieją... Jej życie zmienia się, gdy dostaje zlecenie na sprzątanie w domu małżeństwa Rittebergów. Odkrywając ich zdjęcia, Kit zdaje sobie sprawę, że zna właściciela domu, a im głębiej wchodzi w ich prywatne sprawy, tym więcej mrocznych tajemnic odkrywa. To książka, która na maksa mnie wciagneła, przeczytałam te ponad 400 stron jednym tchem, do końca trzymała mnie w napięciu, a ja czytając ją czułam, że chcę więcej i więcej. Bardzo mi się podobała i ogromnie polecam! To moje pierwsze i na pewno nie ostatnie "spotkanie" z tą autorką! 5+!