Jolanta Nasiłowska - sylwetka autora

Nazywam się Jola Nasiłowska, mam 44 lata i pracuję w branży finansowej. Kiedyś, opowiadając znajomym rozmaite historie - zarówno te zabawne, jak i poważne, które przydarzyły się mnie samej lub usłyszałam od innych - pomyślałam, że spisanie ich mogłoby dać początek ciekawej książce. Ta myśl krążyła po mojej głowie przez długi czas, ale na rozmyślaniach się kończyło. Wydawało mi się, że skoro nie jestem pisarką, to nie powinnam się za to zabierać. Jednak pewnego dnia poznałam osobę, która przekonała mnie, że warto podjąć próbę realizacji tego projektu.

Od tego momentu nie mogłam już ignorować tych pomysłów. Czułam, że muszę przelać je na papier. W końcu pewnego wieczoru usiadłam do laptopa i zaczęłam pisać. Oczywiście, nie wszystko dało się zrobić w ciągu jednej nocy. Wymagało to wielu wieczorów, podczas których pisałam i poprawiałam, co wcześniej stworzyłam. Z pojedynczych historii zaczęły się wyłaniać opowieści, które ożywiały moją bohaterkę.

Teraz wiem, że pisanie stało się moją pasją. Jest dla mnie nie tylko formą ucieczki od codziennych trosk, ale również źródłem wielkiej radości. Mam już kolejne pomysły, nad którymi zaczęłam pracować...