Darwale i magiczne lustra

Ludzie mówili, że w lasach obok Szleszyna zamieszkiwały istoty nazywane Darwalami. Te stworzenia, mniejsze od ludzi, wyróżniały się dużymi uszami, garbatymi nosami i małymi różkami na głowach. Pojawili się również tacy, którzy twierdzili, że naprawdę je widzieli. Władze lokalne postanowiły zbadać, czy Darwale rzeczywiście istnieją, czy są jedynie wytworem legend. Zaczęto snuć plany, jak je schwytać, mając nadzieję na uczynienie z nich turystycznej atrakcji miasta. W tym samym czasie zniknęła dwójka dzieci, co pogłębiło tajemnicę związaną z Darwalami i zaczęło się powszechnie mówić, że ich zniknięcie miało związek z tymi niezwykłymi istotami. Jaki będzie finał tej opowieści? Tego można dowiedzieć się po lekturze książki "Darwale i magiczne lustra", do której gorąco zachęcam.

Czy żyjemy w rzeczywistości, w której istnieją zaczarowane lustra? Takie pytania zadawał burmistrz, zapewniając jednocześnie, że Darwale są realne i prawdopodobnie śmieją się z wszystkich wokół. Jednocześnie zaniepokojenie wzrosło, gdy znikł ich pies tropiący, co potęgowało atmosferę tajemniczości. Wydarzenia te zaczęły budzić niepokój, czy rzeczywiście coś niezwykłego dzieje się w ich codziennym świecie.