InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Zachorować można z wielu powodów, nie zawsze tak prozaicznych jak instruktorskie ognisko. Któregoś razu do naszego dzielnego komandosa przyplątała się infekcja na tyle wredna, że słupek rtęci w termometrze pod jego pachą zatrzymał się w okolicach 40 oC. Za radą doktorów Szłapa wlazł do śpiwora i nafaszerowany pigułami zasnął. Zapobiegliwi koledzy, chcąc zapewnić mu godną przeprawę przez Styks, związali mu złożone na brzuchu dłonie pasem wojskowym, wetknęli w nie zapaloną świeczkę, a na powiekach położyli (z chwilowego braku greckich oboli wkładanych do ust) kapsle od butelek po piwie.
Tak spreparowanego Wicia ujrzał, któryś z jego synów – prawdopodobnie Maciejka – i przejęty nie na żarty zapytał z troską w głosie:
– Tatusiu, a może ty umrzesz? – Prawe oko Szłapy zrzuciło kapsla, łypnęło na chłopaka, a z jamy gębowej wydobyło się krzepiące stwierdzenie:
– Mój ty marzycielu...
(fragment)
W książce Zaginiony horyzont nostalgia miesza się z zadziornym humorem, męska uczuciowość – z ułańską fantazją, odpowiedzialność zaś – z urokliwą niefrasobliwością. To rzeczywistość, w której plany są zachętą do przedsiębiorczego sabotażu komunistycznej rzeczywistości, ale nade wszystko – w której najważniejszą wartością jest jednostka...
Zanurzyć się w te magiczne opowieści jest prawdziwą przyjemnością. Zasiądź więc przy ognisku lub w cieple górskiego schroniska i wspomnij wyczyny i wybryki tych, którzy byli tu przed Tobą. Przy tym stole znajdzie się miejsce dla każdego.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Zachorować można z wielu powodów, nie zawsze tak prozaicznych jak instruktorskie ognisko. Któregoś razu do naszego dzielnego komandosa przyplątała się infekcja na tyle wredna, że słupek rtęci w termometrze pod jego pachą zatrzymał się w okolicach 40 oC. Za radą doktorów Szłapa wlazł do śpiwora i nafaszerowany pigułami zasnął. Zapobiegliwi koledzy, chcąc zapewnić mu godną przeprawę przez Styks, związali mu złożone na brzuchu dłonie pasem wojskowym, wetknęli w nie zapaloną świeczkę, a na powiekach położyli (z chwilowego braku greckich oboli wkładanych do ust) kapsle od butelek po piwie.
Tak spreparowanego Wicia ujrzał, któryś z jego synów – prawdopodobnie Maciejka – i przejęty nie na żarty zapytał z troską w głosie:
– Tatusiu, a może ty umrzesz? – Prawe oko Szłapy zrzuciło kapsla, łypnęło na chłopaka, a z jamy gębowej wydobyło się krzepiące stwierdzenie:
– Mój ty marzycielu...
(fragment)
W książce Zaginiony horyzont nostalgia miesza się z zadziornym humorem, męska uczuciowość – z ułańską fantazją, odpowiedzialność zaś – z urokliwą niefrasobliwością. To rzeczywistość, w której plany są zachętą do przedsiębiorczego sabotażu komunistycznej rzeczywistości, ale nade wszystko – w której najważniejszą wartością jest jednostka...
Zanurzyć się w te magiczne opowieści jest prawdziwą przyjemnością. Zasiądź więc przy ognisku lub w cieple górskiego schroniska i wspomnij wyczyny i wybryki tych, którzy byli tu przed Tobą. Przy tym stole znajdzie się miejsce dla każdego.