Książka - Uczę się mówić. Pucio mówi pierwsze słowa

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Uczę się mówić. Pucio mówi pierwsze słowa

Uczę się mówić. Pucio mówi pierwsze słowa

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Pucio właśnie zaczyna uczyć się mówić, więc jeśli twój szkrab jest na tym samym etapie, to ta książką powinna wylądować w twoim koszyku. Pucio, jak każde małe dziecko, otoczony jest przez swoich bliskich, chodzi do przedszkola i uwielbia się bawić. Książeczka skonstruowana jest tak, aby dziecko mogło nauczyć się jak najwięcej razem z jej głównym bohaterem. Jest bardzo kolorowa i praktycznie cała wypełniona prostymi, bardzo ładnymi i przemawiającymi do wyobraźni dziecka obrazkami. Tak prostymi, aby maluch mógł od razu odgadnąć, co na nich jest i spróbować wypowiedzieć to na głos. Starsze dziecko będzie zaś mogło skorzystać z podpisów pod obrazkami podczas nauki czytania. Książka skonstruowana jest tak, aby szybko nie nudziła się maluchom, więc spokojnie można powtarzać czytanie kilkakrotnie. W ten sposób maluch utrwali bardzo szybko zawarte w niej podstawowe słowa oraz zwroty.

Historia przedstawiona w książeczce jest bardzo prosta. Wszystko kręci się wokół właśnie uczącego się mówić Pucia, jego rodziny, zabawek i przyjaciół. Widzimy chłopca w różnych, codziennych sytuacjach. Pucio je, Pucio idzie do przedszkola, Pucio bawi się z innymi dziećmi, Pucio idzie na zakupy z mamą. Tekstu jest bardzo mało, ale dla maluszków jest to wystarczająca ilość, a dziecko, które potrafi już mówić, będzie mogło, na podstawie obrazków wymyślać kolejne historie dziecka, czy wymyślać dialogi do przedstawionych na obrazkach sytuacji.

"Pucio mówi pierwsze słowa" to już piątka książeczka z serii o małym chłopcu - "Uczę się: mówić, wymawiać, opowiadać". Poza nią możemy kupić dla naszych maluszków cztery inne pozycje: "Wierszyki ćwiczące języki" będące zbiorem rymowanek logopedycznych wspomagających rozwój mowy, "Z muchą na luzie ćwiczymy buzie" z wieloma zabawami logopedycznymi dla dzieci uczących się mówić, "Zeszytowy trening mowy" to także kolejne ćwiczenia logopedyczne oraz "Pucio uczy się mówić", książka bardzo podobna do omawianej, a jednak będąca urozmaiceniem dla dziecka. Cała seria ma pomóc w nauce mowy najmłodszym dzieciom i ułatwić pracę ich mamom. Poza maluszkami uczącymi się mówić mogą z niej korzystać także starsze dzieci, a także rodzice i nauczyciele, szczególnie z pozycji zawierających ćwiczenia logopedyczne.

Cena rynkowa: 39.90 zł

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

Pucio właśnie zaczyna uczyć się mówić, więc jeśli twój szkrab jest na tym samym etapie, to ta książką powinna wylądować w twoim koszyku. Pucio, jak każde małe dziecko, otoczony jest przez swoich bliskich, chodzi do przedszkola i uwielbia się bawić. Książeczka skonstruowana jest tak, aby dziecko mogło nauczyć się jak najwięcej razem z jej głównym bohaterem. Jest bardzo kolorowa i praktycznie cała wypełniona prostymi, bardzo ładnymi i przemawiającymi do wyobraźni dziecka obrazkami. Tak prostymi, aby maluch mógł od razu odgadnąć, co na nich jest i spróbować wypowiedzieć to na głos. Starsze dziecko będzie zaś mogło skorzystać z podpisów pod obrazkami podczas nauki czytania. Książka skonstruowana jest tak, aby szybko nie nudziła się maluchom, więc spokojnie można powtarzać czytanie kilkakrotnie. W ten sposób maluch utrwali bardzo szybko zawarte w niej podstawowe słowa oraz zwroty.

Historia przedstawiona w książeczce jest bardzo prosta. Wszystko kręci się wokół właśnie uczącego się mówić Pucia, jego rodziny, zabawek i przyjaciół. Widzimy chłopca w różnych, codziennych sytuacjach. Pucio je, Pucio idzie do przedszkola, Pucio bawi się z innymi dziećmi, Pucio idzie na zakupy z mamą. Tekstu jest bardzo mało, ale dla maluszków jest to wystarczająca ilość, a dziecko, które potrafi już mówić, będzie mogło, na podstawie obrazków wymyślać kolejne historie dziecka, czy wymyślać dialogi do przedstawionych na obrazkach sytuacji.

"Pucio mówi pierwsze słowa" to już piątka książeczka z serii o małym chłopcu - "Uczę się: mówić, wymawiać, opowiadać". Poza nią możemy kupić dla naszych maluszków cztery inne pozycje: "Wierszyki ćwiczące języki" będące zbiorem rymowanek logopedycznych wspomagających rozwój mowy, "Z muchą na luzie ćwiczymy buzie" z wieloma zabawami logopedycznymi dla dzieci uczących się mówić, "Zeszytowy trening mowy" to także kolejne ćwiczenia logopedyczne oraz "Pucio uczy się mówić", książka bardzo podobna do omawianej, a jednak będąca urozmaiceniem dla dziecka. Cała seria ma pomóc w nauce mowy najmłodszym dzieciom i ułatwić pracę ich mamom. Poza maluszkami uczącymi się mówić mogą z niej korzystać także starsze dzieci, a także rodzice i nauczyciele, szczególnie z pozycji zawierających ćwiczenia logopedyczne.

Szczegóły

Opinie

Inne książki tego autora

Książki z tej samej kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Okładka: Twarda

Ilość stron: 40

Rok wydania: 2017

Rozmiar: 205 x 250 mm

ID: 9788310131539

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

Inne książki: Marta Galewska-Kustra

Marta Galewska-Kustra, Joanna Kłos
Twarda , W magazynie
Używana
Twarda , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 11.70 zł 39.90 zł

Marta Galewska-Kustra, Joanna Kłos
Twarda , 72h wysyłka
Nowa Wyprzedaż
Marta Galewska-Kustra, Joanna Kłos
Twarda , 72h wysyłka
Nowa Wyprzedaż
Marta Galewska-Kustra, Joanna Kłos
Twarda , 72h wysyłka
Nowa Wyprzedaż
Marta Galewska-Kustra, Joanna Kłos
Broszurowa , 72h wysyłka
Nowa Wyprzedaż
Marta Galewska-Kustra, Joanna Kłos
Twarda , 72h wysyłka
Nowa Wyprzedaż

Inne książki: Poznawanie świata

Miękka , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 22.73 zł 26.58 zł

Twarda , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 15.25 zł 34.90 zł

Twarda , 72h wysyłka
Nowa Wyprzedaż
Broszurowa , 72h wysyłka
Nowa Wyprzedaż
Twarda , W magazynie
Używana
Miękka , W magazynie
Używana
Broszurowa... , 72h wysyłka
Nowa Wyprzedaż
Opinie użytkowników
5.0
2 recenzje
Dodana przez Milena w dniu 21-07-2022

Mój synek ma roczek, to czas, gdy dzieci z reguły już śmiało używają pojedynczych słów, zaniepokojona jednak faktem pewnych zaległości w tym zakresie u synku, skierowałam się o pomoc do poradni logopedycznej: tam usłyszałam, że z maluchem wszystko w porządku, że każde dziecko ma swój własny moment, gdy się “otwiera” i zaczyna mówić, a rolą rodzica jest cierpliwie mu w tym pomagać.... ale jak? I też usłyszałam ważną wskazówkę - proszę sięgnąć po Pucia i czytać z dzieckiem ?  
 
Początkowo uznałam, że to szalony pomysł: synek ma dużo bajek, sporo też mu opowiadam bajek znanych mi z dzieciństwa, w domu dużo do niego mówimy z mężem, a jednak nie było efektów. Czy Pucio nam pomógł? Już spieszę z odpowiedzią ?  

“Pucio mówi pierwsze słowa” to książka niezwykła, łącząca zabawę z nauką, wymagająca zarówno od dzieci jak i ich rodziców zaangażowania ? książki z tej serii adresowane są dla maluchów na różnych etapach ich rozwoju, ta konkretna część jak sama nazwa wskazuje, odnosi się do trudnych początków mówienia ? W mojej ocenie Pucio w istotny sposób pozwolił nam rozhulać mowę synka, a zdania przez niego konstruowane, zwłaszcza w początkowym okresie, w dużym stopniu odnosiły się do słów występujących w bajce, często czytanych wieczorem dnia poprzedniego, ta lekkość w przyswajaniu treści obecnych w Puciu jest naprawdę zadziwiająca ?  
 

W książce za pomocą prostych dialogów przedstawiono czynności dnia codziennego, obserwujemy tytułowego Pucia i jego świat, gdzie występuje mama, tata, siostra Misia, piesek i kotek, pojawiają się też w niektórych częściach tej serii dziadkowie czy kelner, odkrywający tajniki swojego sekretnego przepisu na naleśniki ? Celowo i z dużym powodzeniem zastosowano prosty, zrozumiały dla dziecka język. Książka jest także dobrym materiałem do rozpoczęcia nauki czytania, Najlepszą recenzją Pucio mówi pierwsze słowa, jest fakt, że od kiedy u nas zagościła musi być czytana codziennie, a mowa mojego dziecka znacznie poszła do przodu nie tylko na początkowych etapach, ale i później, choćby nawiązując do książeczki “Pucio umie opowiadać”.  

 “Pucio mówi pierwsze słowa” to książeczka skupiająca się konkretnie na jednym dniu z życia tytułowego bohatera: i jest to dzień szczególny, obchodzi bowiem swoje urodziny! Na kolejnych stronach książeczki śledzimy kolejne rytuały Pucia, razem z nim się budzimy, robimy poranną toaletę, jemy śniadanie, idziemy do przedszkola, wybieramy się na zakupy, dmuchamy na świeczki, myjemy się i kładziemy do łóżka. Wszystko to podano w przyjaznej dla dziecka formie oraz okraszone szalenie przyjemnymi dla oka rysunkami, które nie rozpraszają uwagi dziecka podczas czytania i samej nauki, raczej ciekawie wzbogacają przedstawione treści i urozmaicają je, zachęcając tym samym malucha do opowiedzenia co widzi na obrazku ? Rozpoczynając zabawę poznajemy bohaterów drugiej serii przygód Pucia. Jest to: Pucio, Misia, Mama, Bobo, Ciocia, Babcia, Dziadek, pies i kot. Na pierwszej stronie znajdziemy również cenne wskazówki na temat tego jak czytać książkę i polecam szczególnie ów wskazówkom się przyjrzeć, niby oczywiste, jak czytać bajkę, ale Pucio to bajka szczególna, gdzie równie wazna jest zabawa, co stymulowanie malucha do rozwijania umiejętności posługiwania się aparatem mowy ? Warto też podkreślić, że autorka tej książeczki i całej serii, Marta Galewska-Kustra, wielokrotnie podkreślała w udzielonych wywiadach, że książeczka ta wymaga współdziałania rodziców i dzieci, ma ich do siebie zbliżać, pozwolić nawzajem się lepiej poznać, a przy tym snuć kreatywne opowieści, dla których punktem wyjścia są wspomniane wyżej obrazki, opisane zwykle jednym słowem, a poprzez to wywołujące w głowie malucha skojarzenia! ?  
 
Pucio jest hitem od kilku lat w domu domu, poleciłam też te bajkę kilku świeżym mamom, każda mówi to samo: Pucio to strzał w dziesiątkę ?  

Dodana przez Rozalia w dniu 21-07-2022

Moja córcia niedawno skoczyła roczek, śmiało już wypowiada pojedyncze słowa, takie jak mama, tata, babcia czy dziadzia, umie też zawołać “piciu” czy “amm”, słowem - komunikacja jest zauważalna, ale chciałam to słownictwo córki wzbogacić, zwłaszcza w zakresie pojedynczych dzięków naśladowczych, taki jak “dźń, dźń”, “miau”, “ku. ku”, “kra, kra” itd.). Zatem był to doskonały moment na rozpoczęcie przygody z drugą częścią Pucia. Dla nie mówiących dzieci polecam część pierwszą Pucio uczy się mówić”, która stanowi najlepsze rozwiązanie w przedmiocie pierwszych kroków dziecka i rozwijania umiejętności naśladowania usłyszanych z otoczenia dźwięków, zwłaszcza pomocne jest naśladowanie zwierzątek, jakie maluchy każdego dnia mogą zobaczyć: od pieska i kotka, po ptaki na parapecie czy ryby w jeziorze, te ostatnie to oczywiście “plum plum” ? Niedawno kupiłam także Pucio i ćwiczenia z mówienia, czyli nowe słowa, gdyż jest ona przeznaczona dla dzieci już mówiących, które rozszerzają swój zasób słów. Jest znaczniej bardziej skomplikowana, obrazki zawierają więcej szczegółów, a znajdujące się w niej dialogi uległy wydłużeniu, słowa są dłuższe, ciekawsze, przedstawiają również sytuacje codzienne, a przez to łatwiej je utrwalać w głowie dziecka ?  

No dobra, ale kim jest PUCIO? ? To najlepszy przyjaciel młodych adeptów sztuki mówienia, który za pomocą swoich rodziców, dziadków, siostry Misi i maleńkiego Bobo, a także kotka i pieska jest w stanie przybliżyć maluchom sytuacje, z jakimi borykają się na co dzień: mycie ząbków, jedzenie i picie, korzystanie z nocnika czy wyprawa do lekarza są zdecydowanie łatwiejsze jeśli drodzy rodzice macie pod ręką Pucia – dzieci uwielbiają się nim inspirować, chętnie naśladują, a jako ze książka przekazuje najlepsze możliwe wzorce, dziecko rozwija się prawidłowo, co raz lepiej rozumie świat wokół siebie ?  

Wielką zaletą książeczek z tej serii jest fakt, że autorka wyjaśnia strukturę książki i odpowiada na pytania: “Jak zbudowana jest ta książka… i dlaczego tak prosto?”, “Jak używać tej książki, aby wspierać rozwój mowy dziecka?”, “Czego unikać podczas zabawy z tą książką?”, “Na co zwracać uwagę podczas wspólnej zabawy z tą książką?”. Są to bardzo cenne wskazówki dla rodziców, dziadków i wszystkich dorosłych, którzy będą przedstawiać dziecku świat otaczający Pucia. Są to wskazówki wydawało by się oczywiste, jednak w połączeniu z pomysłem autorki na Pucia, doskonale unaoczniają warunku udanej współpracy z maluchem podczas czytania książeczek, ukierunkowanych na naukę kolejnych dźwięków i słów ?  

Jak wspominałam wyżej, w książce Marty Galewskiej-Kustra przedstawione są sytuacje, które spotykają każde dziecko. Pucio jest na zakupach. Kupuje: jajka, pomidory, sałatę i jabłka. Dziecko uczy się nazywać artykuły spożywcze, rozpoznaje je na obrazkach. Odpowiada na pytania: “Co to?”, “Jaki?”, samo też zwykle ma sporo pytań związanych z obrazkami i przedstawioną treścią, co powoduje, że choć książeczka ma niewielkie rozmiary, kryje w sobie treść inspirującą dla wielu, wielu wieczorów spędzonych w rodzinnym gronie na wspólnym czytaniu. Starsze dzieci możemy także mobilizować do określania położenia przedmiotów i wskazywania, gdzie są: w, na, pod biurkiem czy stolikiem, jednak pamiętajmy, że nie jest to takie proste i może sprawiać maluchowi trudność, sama autorka podkreśla, że dzieci rozwijają się w sobie tylko właściwym tempie, każde inaczej, każde na swój sposób wyjątkowo, książka ma za zadanie stymulować, a nie wymagać od dziecka kolejnych słów, trzeba o tym wspomnieć, aby zachowany był balans miedzy zabawa i nauka, tylko wtedy efekty są widoczne ?   

Co ciekawe, Pucio jest również przewodnikiem po porach dnia. Razem z nim widzimy czynności, które wykonujemy rano, w południe, wieczorem czy w nocy. Jesteśmy z Puciem, gdy wstaje i gdy idzie spać, gdy myje ząbki po kolacji, jak również wtedy, gdy wybiera się z rodzicami na wycieczkę. Po kilkukrotnym przeczytaniu książki moja córeczka zaczęła mówić: “Jest noc. Wszyscy śpią. Dobranoc”, a wszystko za sprawą Pucia, te słowa padły w części “Pucio mówi dobranoc”! ?   

Recenzja “Pucio mówi pierwsze słowa” to dla mnie osobiście sama przyjemność, bowiem książka od jakiegoś czasu jest naszą pozycja numer jeden i nie przestaje być czytana, co swoja droga jest zdumiewające: córka dostała przez rok swojego życia wiele zabawek, większość z nich jej się znudziła, leżą gdzieś w kącie, tymczasem Pucio niezmiennie leży na szafce nocnej i jest czytany przez rodziców ku wielkiej radości mojej małej księżniczki ? Podoba nam się z mężem całość (teksty, oprawa graficzna, twarde wydanie), ale na szczególną uwagę zasługują strony podsumowujące, na których umieszczono większość pojawiających się w książce przedmiotów. Dzięki nim możemy sprawdzić jakich słów dziecko już się nauczyło, a nad czym trzeba jeszcze popracować. Rozpoczynając zabawę pytajmy “Gdzie są kapcie” i poprośmy dziecko o wskazanie kapci paluszkiem. Dajmy mu czas na zastanowienie się i nie oczekujmy natychmiastowej reakcji. W kolejnym etapie możemy wskazywać przedmioty pytając “Co to jest?”. Maluch ma prawo do pomyłek i niewyraźnej wymowy. Z kolei druga odsłona podsumowania jest nieco trudniejsza i wymaga od dziecka umiejętności nazywania czynności.  Podobnie możemy wskazywać obrazki pytając: “Co robi?”. Kolejne pytania dotyczą porównań. Pytamy: “Jaki?”. Dziecko odpowiada: mały, duży. Mamy także możliwość zadania pytania “Gdzie?”.  

Książki z serii o Puciu nie są jakimś genialnym tworem naszych czasów, same w sobie nie rozwijają w dziecku umiejętności mówienia, ale jeśli poświęcimy na to czas, uwagę i przede wszystkim żywe zainteresowanie, efekty mogą przejść najśmielsze oczekiwania rodziców! ? Z własnego doświadczania wiem, że początkowo maluch może być niezainteresowany, dlatego zacznijmy od spokojnego czytania, rozbudzenia ciekawości, wciągnięcia dziecka w opowiadana historię - moja córka ożywiła się przy trzeciej stronie ? Kolejno zachęcałam ją do oglądania obrazków jednocześnie wskazując palcem czynności i przedmioty, o których aktualnie mówimy. Z czasem okazało się, że jest to ulubiona książka mojej Lilianny, i muszę jej przyznać, że to dobry wybór ?  

Długa wyszła mi ta recenzja, ale nie sposób wyrazić fenomen tej książki w dwóch zdaniach ? Mamy kilka książek z z tej serii, niektóre już teraz stanowią stały punkt wieczorów literackich z moja córka, inne budzą jej ciekawość, ale z uwagi na prezentowane treści pewnie za parę miesięcy będą bardziej odpowiednie, nie zmienia to jednak faktu, że Pucio to najlepszy przyjaciel każdego malucha i moja córka jest tego żywym przykładem ?  

Sposoby dostawy

Płatne z góry

InPost Paczkomaty 24/7

InPost Paczkomaty 24/7

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

ORLEN Paczka

ORLEN Paczka

11.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS

Kurier GLS

12.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier DPD

Kurier DPD

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Pocztex Kurier

Pocztex Kurier

12.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Odbiór osobisty (Dębica)

Odbiór osobisty (Dębica)

3.00 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info