InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Ręka Maradony, pęknięty but Deyny, skradziony Puchar Rimeta i piesek Pickles, który go odnalazł Historia piłki nożnej pełna jest nie tylko wspaniałych akcji i wybitnych strzelców, lecz także ciekawych anegdot.
Dlaczego Francuzi nie mogli zagrać w swoich strojach na mistrzostwach świata w 1978 roku? Który Polak został królem strzelców na mundialu? Co Brazylijczycy czują na dźwięk słowa Maracanazo? W tej książce przeczytacie o tym, o czym każdy duży i mały kibic po prostu musi wiedzieć.
Futbol cały czas się zmienia. Pierwszy finał mistrzostw świata rozegrano dwiema różnymi piłkami. Współcześnie sędziowie mają do dyspozycji technologię goal line i powtórki wideo, a piłkarze grają w butach lżejszych od grejpfruta. Ale jedno się nie zmieniło. Wciąż chodzi o to, by to, co się kopie, wpadło do bramki, co z kolei wprawia w ekstazę cały świat.
Cena rynkowa: 59.90 zł
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Ręka Maradony, pęknięty but Deyny, skradziony Puchar Rimeta i piesek Pickles, który go odnalazł Historia piłki nożnej pełna jest nie tylko wspaniałych akcji i wybitnych strzelców, lecz także ciekawych anegdot.
Dlaczego Francuzi nie mogli zagrać w swoich strojach na mistrzostwach świata w 1978 roku? Który Polak został królem strzelców na mundialu? Co Brazylijczycy czują na dźwięk słowa Maracanazo? W tej książce przeczytacie o tym, o czym każdy duży i mały kibic po prostu musi wiedzieć.
Futbol cały czas się zmienia. Pierwszy finał mistrzostw świata rozegrano dwiema różnymi piłkami. Współcześnie sędziowie mają do dyspozycji technologię goal line i powtórki wideo, a piłkarze grają w butach lżejszych od grejpfruta. Ale jedno się nie zmieniło. Wciąż chodzi o to, by to, co się kopie, wpadło do bramki, co z kolei wprawia w ekstazę cały świat.