InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
A jednak - da się żyć z utratą, po utracie, z bagażem pamięci utraty. "tarapaty" to wypisy z zaskoczenia i zawodu, gdy świat jednak nie chce się skończyć, choć przecież stracony. Bartosz Sadulski wypowiada zdumienie nieprzekraczalnością tego, co jest (być nieobecną to również być, może nawet wyraźniej i mocniej, bo jak usunąć nieobecność?). Śmierć matki, rozpad miłosnego związku, okruchy i drzazgi w spadku po stracie robią ból, który daje wiedzę (po czym bolejemy). W "tarapatach" Sadulski wykonuje gesty narracyjne, nakłada maskę ironisty, ale uchyla ją, na szorstko-czuły sposób (pamiętaj słowa matki: po prostu nie). Buduje schron z wierszy, choć w tym pustostanie i ty nie znajdziesz tego, czego szukasz. Gódź się z tym, wypowiedz stracone. Kamieniami rzucaj w rzekę (dlaczego nagrobki są z kamienia, nie z metalu, skoro metal lepszym jest przewodnikiem?) - nie chowaj po kieszeniach, zdobądź się na gniew. To nie my tym razem, przez żałobę trzeba przejść, choć nie da się na sucho i bez strat.
Anna Marchewka
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
A jednak - da się żyć z utratą, po utracie, z bagażem pamięci utraty. "tarapaty" to wypisy z zaskoczenia i zawodu, gdy świat jednak nie chce się skończyć, choć przecież stracony. Bartosz Sadulski wypowiada zdumienie nieprzekraczalnością tego, co jest (być nieobecną to również być, może nawet wyraźniej i mocniej, bo jak usunąć nieobecność?). Śmierć matki, rozpad miłosnego związku, okruchy i drzazgi w spadku po stracie robią ból, który daje wiedzę (po czym bolejemy). W "tarapatach" Sadulski wykonuje gesty narracyjne, nakłada maskę ironisty, ale uchyla ją, na szorstko-czuły sposób (pamiętaj słowa matki: po prostu nie). Buduje schron z wierszy, choć w tym pustostanie i ty nie znajdziesz tego, czego szukasz. Gódź się z tym, wypowiedz stracone. Kamieniami rzucaj w rzekę (dlaczego nagrobki są z kamienia, nie z metalu, skoro metal lepszym jest przewodnikiem?) - nie chowaj po kieszeniach, zdobądź się na gniew. To nie my tym razem, przez żałobę trzeba przejść, choć nie da się na sucho i bez strat.
Anna Marchewka