InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
W Iliadzie Homera odnaleźć można dwie metody przedstawiania rzeczy. Z pierwszą mamy do czynienia w opisie tarczy Achillesa: jest to forma pełna i zamknięta, w której Wulkan przedstawił wszystko to, co wiedział i co nam jest wiadome o mieście, okalającej go wsi, o wojnach i rytuałach w czas pokoju. Druga pojawia się, gdy poeta nie umie wypowiedzieć, ilu jest wojowników Achajów, ani też podać wszystkich ich imion: wzywa na pomoc muzy, ale w końcu musi się ograniczyć do tak zwanego katalogu okrętów, który, choć ogromny, nie może być kompletny i zakłada pewien rodzaj i tak dalej. Ten drugi sposób przedstawiania rzeczy nazywa się listą bądź wykazem. Są listy zamknięte, które mają cel praktyczny, jak lista wszystkich książek w danej bibliotece. Są jednak i inne, próbujące sugerować wielkości nieprzebrane, które pozwalają nam poczuć zawrót głowy w spotkaniu z nieskończonością.
Książka ta wraz z zamieszczoną w niej antologią pokazuje, jak nieskończenie bogata w listy jest historia literatury wszystkich czasów - od Hezjoda po Joyce'a, od Ezechiela po Gaddę. Często są to wykazy spisane z upodobania do wyliczeń, dla śpiewności wykazu lub nawet dla oszałamiającej przyjemności łączenia elementów niemających ze sobą szczególnego związku, jak to jest w przypadku tak zwanych enumeracji chaotycznych.
W tomie tym wszakże nie wyruszamy jedynie na odkrycie pewnej rzadko opisywanej formy literackiej. Przyglądamy się również temu, w jaki sposób sztuki figuratywne zdolne są do poddawania myśli nieskończonych wykazów, nawet gdy przedstawienie wydaje się surowo ograniczone przez ramę obrazu.
Czytelnik znajdzie więc na tych stronach listę obrazów, która również pozwala nam poczuć zawrót głowy w spotkaniu z nieskończonością.
Cena rynkowa: 34.90 zł
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
W Iliadzie Homera odnaleźć można dwie metody przedstawiania rzeczy. Z pierwszą mamy do czynienia w opisie tarczy Achillesa: jest to forma pełna i zamknięta, w której Wulkan przedstawił wszystko to, co wiedział i co nam jest wiadome o mieście, okalającej go wsi, o wojnach i rytuałach w czas pokoju. Druga pojawia się, gdy poeta nie umie wypowiedzieć, ilu jest wojowników Achajów, ani też podać wszystkich ich imion: wzywa na pomoc muzy, ale w końcu musi się ograniczyć do tak zwanego katalogu okrętów, który, choć ogromny, nie może być kompletny i zakłada pewien rodzaj i tak dalej. Ten drugi sposób przedstawiania rzeczy nazywa się listą bądź wykazem. Są listy zamknięte, które mają cel praktyczny, jak lista wszystkich książek w danej bibliotece. Są jednak i inne, próbujące sugerować wielkości nieprzebrane, które pozwalają nam poczuć zawrót głowy w spotkaniu z nieskończonością.
Książka ta wraz z zamieszczoną w niej antologią pokazuje, jak nieskończenie bogata w listy jest historia literatury wszystkich czasów - od Hezjoda po Joyce'a, od Ezechiela po Gaddę. Często są to wykazy spisane z upodobania do wyliczeń, dla śpiewności wykazu lub nawet dla oszałamiającej przyjemności łączenia elementów niemających ze sobą szczególnego związku, jak to jest w przypadku tak zwanych enumeracji chaotycznych.
W tomie tym wszakże nie wyruszamy jedynie na odkrycie pewnej rzadko opisywanej formy literackiej. Przyglądamy się również temu, w jaki sposób sztuki figuratywne zdolne są do poddawania myśli nieskończonych wykazów, nawet gdy przedstawienie wydaje się surowo ograniczone przez ramę obrazu.
Czytelnik znajdzie więc na tych stronach listę obrazów, która również pozwala nam poczuć zawrót głowy w spotkaniu z nieskończonością.