InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"Kolor magii" rozpoczyna słynną serię Świata Dysku autorstwa Terry'ego Pratchetta. Pomysłowość, humor i mądrość historii osadzonych w tej rzeczywistości już od lat zachwycają miliony czytelników na całym świecie.
Gdzieś na granicy między wyobraźnią a rzeczywistością istnieje Świat Dysku - równoległy czas i miejsce, które może wyglądać i pachnieć bardzo podobnie do naszego - gdyby tylko nasz składał się z płaskiej planety balansującej na grzbiecie czterech słoni, które stoją na grzbiecie gigantycznego żółwia...
Jego istnieniu zagraża nowa, dziwna zaraza - przybycie pierwszego turysty, od którego przetrwania zależy pokój i dobrobyt krainy. Ale jeśli osoba, której zadaniem jest utrzymanie bezpieczeństwa w obliczu rabusiów, najemników i osobliwej Śmierci jest spektakularnie nieudolnym czarodziejem, odrobina logiki może okazać się bardzo dobrym pomysłem.
Turysta, uznał Rincewind, oznacza "idiotę".
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"Kolor magii" rozpoczyna słynną serię Świata Dysku autorstwa Terry'ego Pratchetta. Pomysłowość, humor i mądrość historii osadzonych w tej rzeczywistości już od lat zachwycają miliony czytelników na całym świecie.
Gdzieś na granicy między wyobraźnią a rzeczywistością istnieje Świat Dysku - równoległy czas i miejsce, które może wyglądać i pachnieć bardzo podobnie do naszego - gdyby tylko nasz składał się z płaskiej planety balansującej na grzbiecie czterech słoni, które stoją na grzbiecie gigantycznego żółwia...
Jego istnieniu zagraża nowa, dziwna zaraza - przybycie pierwszego turysty, od którego przetrwania zależy pokój i dobrobyt krainy. Ale jeśli osoba, której zadaniem jest utrzymanie bezpieczeństwa w obliczu rabusiów, najemników i osobliwej Śmierci jest spektakularnie nieudolnym czarodziejem, odrobina logiki może okazać się bardzo dobrym pomysłem.
Turysta, uznał Rincewind, oznacza "idiotę".