InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Pasjonujący thriller prawniczy, w sam raz dla miłośników Gardnera i Grishama!
Południowe Włochy, schyłek XX wieku. W nadmorskiej miejscowości zostaje zamordowany dziewięcioletni chłopiec, prawdopodobnie zbrodni dokonano na tle seksualnym. Dla prokuratury jedynym podejrzanym jest Senegalczyk Thiam Abdou, handlarz obwoźny. Na podstawie poszlak i zeznań świadków można zrekonstruować bieg wydarzeń: czarnoskóry imigrant uprowadził, zgwałcił, a następnie udusił ofiarę i ciało wrzucił do studni. Wyrok właściwie już zapadł. Obrony oskarżonego podejmuje się mecenas Guerrieri. Zaczyna wertować akta. Stwierdza, że w trakcie śledztwa z premedytacją nie przestrzegano procedur. Najwyraźniej komuś zależało na znalezieniu, a właściwie wykreowaniu zabójcy - tego "innego", przybysza z Afryki o wątpliwym źródle dochodów, wykluczonego ze społeczeństwa.
Cena rynkowa: 34.99 zł
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Pasjonujący thriller prawniczy, w sam raz dla miłośników Gardnera i Grishama!
Południowe Włochy, schyłek XX wieku. W nadmorskiej miejscowości zostaje zamordowany dziewięcioletni chłopiec, prawdopodobnie zbrodni dokonano na tle seksualnym. Dla prokuratury jedynym podejrzanym jest Senegalczyk Thiam Abdou, handlarz obwoźny. Na podstawie poszlak i zeznań świadków można zrekonstruować bieg wydarzeń: czarnoskóry imigrant uprowadził, zgwałcił, a następnie udusił ofiarę i ciało wrzucił do studni. Wyrok właściwie już zapadł. Obrony oskarżonego podejmuje się mecenas Guerrieri. Zaczyna wertować akta. Stwierdza, że w trakcie śledztwa z premedytacją nie przestrzegano procedur. Najwyraźniej komuś zależało na znalezieniu, a właściwie wykreowaniu zabójcy - tego "innego", przybysza z Afryki o wątpliwym źródle dochodów, wykluczonego ze społeczeństwa.