Dodana przez Wika w dniu 02-06-2022
Wszystko, co kocham w romansie Nory Roberts znalazłam w tej jednej powieści "Śmiałe marzenia". Piękne miejsce, cudowne krajobrazy jako inspiracja dla wyobraźni oraz zadziorna i zdeterminowana bohaterka, która z rozmachem stawia czoła wyzwaniom swojego życia. W przypadku Nory Roberts romans jest centralny, reszta jej historii zawiera duże i kochające struktury rodzinne, a ja uwielbiam wzajemne oddziaływanie ich osobowości i ich urocze, pełne ironii przekomarzanie się. Kiedy kończę czytać, czuję się, jakbym spędziła czas z grupą ludzi z którymi chciałabym zjeść kolację, podróżować, spędzać wakacje. Ponadto Nora Roberts pisze jedne z najostrzejszych, a jednocześnie jedne z najbardziej dowcipnych dialogów w romansach, a wierzcie mi: przeczytałam ich sporo!
"Śmiałe marzenia" to pierwsza część trylogii, która przedstawia trzy „siostry”, które choć nie są spokrewnione, łączy silna i pełna miłości więź. Po dziesięciu latach sukcesów w modelingu Margo Sullivan znalazła się w środku skandalu kończącego jej karierę w świetle oskarżeń o narkotyki o których ona sama nie miała żadnej wiedzy. Dom Templeton zawsze był jej domem, mama była gospodynią, a Laura Templeton i Kate Powell jej najlepszymi przyjaciółkami. Teraz, gdy świat o niej mówi, jedynym miejscem do ucieczki i ukrywania się był dom... Templeton. Josh Templeton, wziął na siebie pomoc Margo, nawet jeśli ona sama nie była tego świadoma. Teraz, kiedy była w domu, przekonując ją, by postrzegała go jako więcej niż tylko brata, niż tylko przyjaciela.... słowem: czas wyjść z friendzona. Może gdyby zorientowała się, co chce zrobić ze swoim życiem, mógłby znaleźć sposób, by pokazać jej, że też do niego należy?
Uwielbiam sposób, w jaki Nora Roberts pozwala na rozwój swoich postaci, czyniąc Margo od samego początku zarówno samolubną, jak i ludzką. Nawet gdy dziewczyna walczy z matką w najgorszej sytuacji, możemy poczuć miłość między bohaterami i rozdzierające serce uczucia, gdy oboje pokonują bariery, by wyrazić swoją miłość do drugiej strony. To była dobra historia na początek trylogii. Mam tylko nadzieję, że drugi i trzeci będzie równie fajny, to mój priorytet na ten miesiąc zimowy!
Dodana przez Regina w dniu 02-06-2022
"Śmiałe marzenia" Nory Roberts jest książką, która ma wiele elementów za którą można ją pokochać! Bohaterowie są bardzo różni i całkiem dobrze rozwinięci. Sceneria jest jednym z moich ulubionych miejsc. Główna bohaterka jest wadliwa i głupia, ale zmienia się, jak dorasta. Związek między Margo i Josh jest wiarygodny. Uwielbiam znajdować się w centrum melodramatu, jakim jest życie Margo po skandalu. Roberts nadaje jej postaci na tyle ludzki charakter, że czuje się ona łatwo zrozumiała, a jej status gwiazdy jest drugorzędny w stosunku do jej związków z innymi bohaterami. Szczególnie podobała mi się siostrzana więź między trzema głównymi kobietami. To, jak ich indywidualne cechy przyczyniają się do sukcesu przyjaźni i siostrzanej relacji. Autorka poruszyła też temat rodziny i uznałam, że jest on skomplikowany i wzruszający, a przy tym niesie za sobą wartość edukacyjną, bowiem rzuca inne światło na relacje międzyludzkie niz te, do których sama przywykłam. Nawet trochę się popłakałam przy rozmowie Margo z matką, ale może to tylko ja ulegam nadmiernemu sentymentalizmowi?
Margo, Kate i Laura dorastały razem w Templeton House. Te trzy dziewczynki były sobie bliskie jak siostry.
Córka gospodyni Templetonów, Margo zawsze chciała czegoś więcej. Gdy tylko skończyła szkołę, skorzystała z pierwszej okazji, by opuścić ich małe miasteczko i zostać modelką. Miała sławę, sukces i pieniądze. Aż do czasu, gdy wszystko runęło w gruzach za sprawą skandalu. Zmuszona wrócić do domu i spróbować ułożyć sobie życie, Margo postanawia otworzyć sklep i sprzedać ostatnie kawałki swojego rozpieszczonego życia.
Co znajdziesz w tej powiesci? Jest tu legenda z dawnych lat, bliscy przyjaciele i rodzina... . Relacje między Kate, Laurą i Margo były piękne do czytania, zwłaszcza widząc, jak bardzo różnią się osobowościami. "Śmiałe marzenia" to zabawna, utrzymana w dynamicznym tempie historia o rodzinie, miłości i zmianach jakie przynosi życie. Książkę polecam tym, którzy lubią piękną historię miłosną z jej przygodami. Nora pisze bardzo przystępnie, zaczepia czytelnika. Książkę przeczytałam w 4 dni, pochłonęłam ją. Zaskoczyły mnie "pikantne" sceny w całej książce. Nie spodziewałam się tego, to nadaje książce więcej życia. Jeśli szukasz wartościowego romansu z dużą ilością humoru, zdecydowanie polecam rozpocząć tę serię.