Radio Armageddon

Prywatne liceum w wielkim mieście. Czwórka znajomych ze szkoły - Cyprian, Nadzieja, Szymon i Gnat - wkurzona na rzeczywistość zakłada zespół rockowy, tytułowe Radio Armagedon. Nie są wyjątkowymi miłośnikami muzyki. Jest to raczej rodzaj buntu przeciw systemowi, zapłonu rewolucji pokolenia urodzonego po '89. Ich celem jest wywołanie burzy, wszczęcie zamieszek, które doprowadziłyby w końcu do jakichś zmian. Młodzi ludzie zyskują popularność wśród rówieśników. Nagle znika lider kapeli, Cyprian. Sprawy się komplikują, nikt nie wie w jakich okolicznościach i z jakiego powodu doszło do zniknięcia kolegi. Został uprowadzony? Czy może uciekł? Nie żyje? Czy pozostałym członkom zespołu uda się go odnaleźć?

Powieść Jakuba Żulczyka, "Radio Armagedon" to diagnoza społeczna, rozpaczliwy krzyk zbuntowanego pokolenia. Krzysztof Varga określił książkę Żulczyka mianem "pierwszej polskiej powieści emo". Po raz kolejny polski pisarz udowadnia, że jest twórcą kontrowersyjnym. Ukazuje w końcu rzeczywistość polskich nastolatków taką, jaką ona jest - bez upiększeń, bez cenzury.