InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
W niniejszym wyborze moich tekstów publicystycznych staram się opisać, zanalizować i zrozumieć dobre i złe zmiany, jakie zaszły w Polsce i w świecie w polityce, religii, społeczeństwie, mediach i kulturze w ostatnich dekadach, zwłaszcza po odrodzeniu się naszej niepodległości. To rodzaj kroniki, ale i świadectwa zdarzeń widzianych oczami przedstawiciela pokolenia opozycji demokratycznej i Solidarności, tej jego części, która witała rok 1989 z nadzieją i radością, a dziś patrzy z niepokojem na przyszłość wolnej i demokratycznej Polski w dobie radykalnej kontestacji tego, co uważam za zdobycze transformacji ustrojowej po rozpadzie bloku radzieckiego i dobrowolnym przystąpieniu państw naszego regionu do wspólnoty demokracji zachodnich. Niepokój nie powinien się jednak przekształcać w defetyzm. Powinien mobilizować do myślenia i działania w obronie przed sprzedawcami dymu i orędownikami permanentnej wojny wszystkich ze wszystkimi.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
W niniejszym wyborze moich tekstów publicystycznych staram się opisać, zanalizować i zrozumieć dobre i złe zmiany, jakie zaszły w Polsce i w świecie w polityce, religii, społeczeństwie, mediach i kulturze w ostatnich dekadach, zwłaszcza po odrodzeniu się naszej niepodległości. To rodzaj kroniki, ale i świadectwa zdarzeń widzianych oczami przedstawiciela pokolenia opozycji demokratycznej i Solidarności, tej jego części, która witała rok 1989 z nadzieją i radością, a dziś patrzy z niepokojem na przyszłość wolnej i demokratycznej Polski w dobie radykalnej kontestacji tego, co uważam za zdobycze transformacji ustrojowej po rozpadzie bloku radzieckiego i dobrowolnym przystąpieniu państw naszego regionu do wspólnoty demokracji zachodnich. Niepokój nie powinien się jednak przekształcać w defetyzm. Powinien mobilizować do myślenia i działania w obronie przed sprzedawcami dymu i orędownikami permanentnej wojny wszystkich ze wszystkimi.