InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
On - kanadyjski biznesmen, emigrant polityczny z 68 roku, właśnie wrócił do kraju po dwudziestoletniej przerwie. Ona - znakomita dziennikarka. Po godzinnej znajomości decydują się na ślub i są szczęśliwym małżeństwem przez dwadzieścia jeden lat. Bajka? Nie mogą mieć swoich dzieci, więc decydują się na adopcję rodzeństwa w wieku 3, 5 i 7 lat. Iwona, zwana Żabą, opowiada o tym z humorem, dystansem i bardzo szczerze. Książkę uzupełniają opowieści przyjaciół. Żyli razem długo i szczęśliwie? Szczęśliwie, ale niedługo. Iwona zmarła osiem lat po tym, jak Dzieci pojawiły się w ich rodzinie.
Krzysztof Topolski, mąż Iwony, pisze:
Zawsze będziemy Rodziną, choć Iwona odeszła. Bo Żaba siedzi sobie koło jakiejś dziurki w niebie, na leżaku, oczywiście kolorowym, i patrzy, czuwa, żeby nie stała się nam krzywda.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
On - kanadyjski biznesmen, emigrant polityczny z 68 roku, właśnie wrócił do kraju po dwudziestoletniej przerwie. Ona - znakomita dziennikarka. Po godzinnej znajomości decydują się na ślub i są szczęśliwym małżeństwem przez dwadzieścia jeden lat. Bajka? Nie mogą mieć swoich dzieci, więc decydują się na adopcję rodzeństwa w wieku 3, 5 i 7 lat. Iwona, zwana Żabą, opowiada o tym z humorem, dystansem i bardzo szczerze. Książkę uzupełniają opowieści przyjaciół. Żyli razem długo i szczęśliwie? Szczęśliwie, ale niedługo. Iwona zmarła osiem lat po tym, jak Dzieci pojawiły się w ich rodzinie.
Krzysztof Topolski, mąż Iwony, pisze:
Zawsze będziemy Rodziną, choć Iwona odeszła. Bo Żaba siedzi sobie koło jakiejś dziurki w niebie, na leżaku, oczywiście kolorowym, i patrzy, czuwa, żeby nie stała się nam krzywda.