InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Ze wstępem Cezarego Łazarewicza.
Chociaż pamiętała, że reporter powinien być obiektywny, to szczerze przyznawała, że nie potrafi. Tam, gdzie prokuratorzy, adwokaci i sędziowie widzieli paragrafy, Barbara Seidler widziała ludzi. I chociaż twórcy kryminałów mogą tu szukać inspiracji, bo opisane sprawy mrożą krew w żyłach, to autorce udało się dzięki opisywaniu także procesów o miedzę, zabójstw na wiejskiej zabawie, gehenny w kwaterunkowym mieszkaniu, czynu zawiedzionego amanta czy pijackich awantur oddać atmosferę i klimat PRL-u. Powstało fascynujące świadectwo epoki, ale także kawałek literatury napisany tak, jak dziś już nikt nie napisze.
Chciałabym, ach, jak bardzo chciałabym umieć to zrobić żeby czas i ludzie, i tło, i to, co najważniejsze, odbiło się w słowie pisanym, żeby było coś z mechanizmu władzy, czasu przyspieszonego, ludzkich zakamarków.
Barbara Seidler
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Ze wstępem Cezarego Łazarewicza.
Chociaż pamiętała, że reporter powinien być obiektywny, to szczerze przyznawała, że nie potrafi. Tam, gdzie prokuratorzy, adwokaci i sędziowie widzieli paragrafy, Barbara Seidler widziała ludzi. I chociaż twórcy kryminałów mogą tu szukać inspiracji, bo opisane sprawy mrożą krew w żyłach, to autorce udało się dzięki opisywaniu także procesów o miedzę, zabójstw na wiejskiej zabawie, gehenny w kwaterunkowym mieszkaniu, czynu zawiedzionego amanta czy pijackich awantur oddać atmosferę i klimat PRL-u. Powstało fascynujące świadectwo epoki, ale także kawałek literatury napisany tak, jak dziś już nikt nie napisze.
Chciałabym, ach, jak bardzo chciałabym umieć to zrobić żeby czas i ludzie, i tło, i to, co najważniejsze, odbiło się w słowie pisanym, żeby było coś z mechanizmu władzy, czasu przyspieszonego, ludzkich zakamarków.
Barbara Seidler