InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Hrabina Elwira ma romans z Alfredem, przyjacielem domu, który twierdzi, że kocha ją bardzo romantycznie, ale jednocześnie uwodzi śliczną służącą Justysię, która jest również obiektem zalotów pana domu, hrabiego Wacława.
Gdzie przysiąg trzeba, tam nikną rozkosze te słowa Justysi mogłyby być mottem sztuki. [...] Te arcydowcipne kombinacje, w których wszyscy oszukują się wzajem, są doprowadzeniem do absurdu form instytucji małżeńskiej, zuchwalszym dzięki uzyskanym w ciągu dwóch wieków swobodom sceny niż kiedykolwiek u Moliera. (Tadeusz Boy-Żeleński)
Ta komedia wywołała ogólne zgorszenie, gdy wystawiono ją po raz pierwszy w 1821 roku. Oceny te nie polepszyły się z biegiem czasu, a po śmierci autora zmieniono zakończenie na bardziej moralne.Tadeusz Boy-Żeleński tak o tym pisze w Obrachunkach fredrowskich:
Cztery wydania dokonane za życia poety (1826, 1839, 1853, 1871) dają jednobrzmiące zakończenie pierwotne. Dopiero w wydaniu piątym, pośmiertnym (1880), końcową scenę Męża i żony (Elwira, Alfred, Wacław, Justysia) zastąpiono inną krótką sceną między Alfredem i Wacławem, nie usprawiedliwiając tej zmiany żadnym komentarzem. Z przypisów do wydania z r. 1926 dowiadujemy się, że owo piąte wydanie (1880) Zawiera zmiany, poczynione przez poetę przed r. 1870. Ale, na przekór temu, ostatnie wydanie dokonane za życia Fredry przez Siemieńskiego w r. 1871, dozwolone przez poetę, zawierało końcową scenę Męża i żony w jej pierwotnym brzmieniu! Wszystko to niezbyt jest jasne i niezbyt przekonywające.
Audiobook zawiera oba zakończenia.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Hrabina Elwira ma romans z Alfredem, przyjacielem domu, który twierdzi, że kocha ją bardzo romantycznie, ale jednocześnie uwodzi śliczną służącą Justysię, która jest również obiektem zalotów pana domu, hrabiego Wacława.
Gdzie przysiąg trzeba, tam nikną rozkosze te słowa Justysi mogłyby być mottem sztuki. [...] Te arcydowcipne kombinacje, w których wszyscy oszukują się wzajem, są doprowadzeniem do absurdu form instytucji małżeńskiej, zuchwalszym dzięki uzyskanym w ciągu dwóch wieków swobodom sceny niż kiedykolwiek u Moliera. (Tadeusz Boy-Żeleński)
Ta komedia wywołała ogólne zgorszenie, gdy wystawiono ją po raz pierwszy w 1821 roku. Oceny te nie polepszyły się z biegiem czasu, a po śmierci autora zmieniono zakończenie na bardziej moralne.Tadeusz Boy-Żeleński tak o tym pisze w Obrachunkach fredrowskich:
Cztery wydania dokonane za życia poety (1826, 1839, 1853, 1871) dają jednobrzmiące zakończenie pierwotne. Dopiero w wydaniu piątym, pośmiertnym (1880), końcową scenę Męża i żony (Elwira, Alfred, Wacław, Justysia) zastąpiono inną krótką sceną między Alfredem i Wacławem, nie usprawiedliwiając tej zmiany żadnym komentarzem. Z przypisów do wydania z r. 1926 dowiadujemy się, że owo piąte wydanie (1880) Zawiera zmiany, poczynione przez poetę przed r. 1870. Ale, na przekór temu, ostatnie wydanie dokonane za życia Fredry przez Siemieńskiego w r. 1871, dozwolone przez poetę, zawierało końcową scenę Męża i żony w jej pierwotnym brzmieniu! Wszystko to niezbyt jest jasne i niezbyt przekonywające.
Audiobook zawiera oba zakończenia.