Książka - Harry Potter i Zakon Feniksa. Tom 5

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Harry Potter i Zakon Feniksa. Tom 5

Harry Potter i Zakon Feniksa. Tom 5

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Harry znów spędza nudne, samotne wakacje w domu Dursleyów. Czeka go piąty rok nauki w Hogwarcie i chciałby jak najszybciej spotkać się ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi, Ronem i Hermioną. Ci jednak wyraźnie go zaniedbują. Gdy Harry ma już dość wszystkiego i postanawia zmienić swoją nieznośną sytuację, sprawy przyjmują całkiem nieoczekiwany obrót.
Wygląda na to, że nowy rok nauki w Hogwarcie będzie bardzo dramatyczny. Po raz pierwszy w życiu Harry poczuje się tam nie jak w domu, tylko... więzieniu, i to nie za sprawą przywróconego do życia Lorda Voldemorta.
Nowe wydanie książki o najsłynniejszym czarodzieju świata różni się od poprzednich nie tylko okładką, ale i wnętrzem - po raz pierwszy na początku każdego tomu pojawi się mapka Hogwartu i okolic, a początki rozdziałów ozdobione będą specjalnymi gwiazdkami.

Cena rynkowa: 55.00 zł

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

Harry znów spędza nudne, samotne wakacje w domu Dursleyów. Czeka go piąty rok nauki w Hogwarcie i chciałby jak najszybciej spotkać się ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi, Ronem i Hermioną. Ci jednak wyraźnie go zaniedbują. Gdy Harry ma już dość wszystkiego i postanawia zmienić swoją nieznośną sytuację, sprawy przyjmują całkiem nieoczekiwany obrót.
Wygląda na to, że nowy rok nauki w Hogwarcie będzie bardzo dramatyczny. Po raz pierwszy w życiu Harry poczuje się tam nie jak w domu, tylko... więzieniu, i to nie za sprawą przywróconego do życia Lorda Voldemorta.
Nowe wydanie książki o najsłynniejszym czarodzieju świata różni się od poprzednich nie tylko okładką, ale i wnętrzem - po raz pierwszy na początku każdego tomu pojawi się mapka Hogwartu i okolic, a początki rozdziałów ozdobione będą specjalnymi gwiazdkami.

Szczegóły

Opinie

Inne książki tego autora

Książki z tej samej kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Okładka: Miękka

Ilość stron: 960

Rok wydania: 2016

Rozmiar: 135 x 205 mm

ID: 9788380082199

Autorzy: J.K. Rowling

Wydawnictwo: Media Rodzina

Inne książki: J.K. Rowling

Inne książki: Literatura dla młodzieży

Broszurowa , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 25.67 zł 32.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 21.93 zł 34.90 zł

Twarda , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 15.51 zł 39.99 zł

Twarda , 72h wysyłka
Nowa Wyprzedaż Okazja

Taniej o 3.48 zł 39.99 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 15.76 zł 34.90 zł

Twarda , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 19.30 zł 39.90 zł

Opinie użytkowników
4.9
8 recenzji
Dodana przez Piotrek w dniu 02-06-2022
Kiedy książka staje się zbyt długa,istnieje ryzyko, że zrezygnujemy w połowie lub zaczniemy pomijać jej fragmenty. Myślę, że Zakon Feniksa można zaliczyć do długich (wersja, którą czytałem, miała około 1000 stron), ale chciałbym, żeby była jeszcze dłuższa! Nie znalazłem ani jednego nudnego fragmentu, ani niczego to w tej książce nie korespondowałyby z całokształtem przedstawionej historii. W piątej części autorka osiąga niemal doskonały poziom pisarski, który moim zdaniem jest doskonałą miksturą suspensu, nadziei, triumfu, rozczarowania, humoru, gniewu, szczęścia, smutku i wielu innych emocji i uczuć!

"Zawsze chciałem spróbować firewhisky -"

Na pierwszy plan wysuwają się oczywiście postacie z otoczenia Harry'ego, a narracja w dużej mierze nawiązuje do sposobu postrzegania świata przez nastoletniego Harry'ego. Emocjonalny rollercoaster nastolatka ładnie komponuje się z główną fabułą i sprawia, że wszystko staje się bardziej interesujące.

"Nie zadawaj nam żadnych pytań, a nie powiemy ci żadnych kłamstw".

Wreszcie przeszliśmy do sedna historii, a pełna akcji opowieść - pełna mrocznych momentów - rozwija się z rozmachem! Gdyby nie styl Rowling, można by odnieść wrażenie, że jest to skomplikowana historia, nie wspominając już o tym, jak nieznośna byłaby z Umbrige, a także z Lestrange'em i Fudge'em tuż za nią. Ale wszystko jest tu doskonale poukładane i nawet irytujące postacie dobrze spełniają swoją rolę. A końcowe rozdziały - choć rozczarowujące - są jak dotąd najlepszymi i najbardziej dramatycznymi w tej serii. To była niesamowita podróż, która udowodniła, że zasada "ostatnie jest najlepsze" jest wciąż aktualna.

"Młodość nie może wiedzieć, co myśli i czuje wiek starszy. Ale starzy ludzie są winni, jeśli zapominają, jak to było być młodym..."
Dodana przez Ewka w dniu 02-06-2022
Płakałam jak małe dziecko. W tej książce J.K. Rowling naprawdę zaczyna sprowadzać serię na bardziej mroczną drogę….. Jest tak utalentowana, jeśli chodzi o rozwój postaci, że w tej książce naprawdę błyszczy jej styl pisarki, doceniony przez miliony czytelników. Harry ma tu 15 lat i przez większość książki jest marudny i skupiony na sobie, jak typowy nastolatek. Uwielbiam też rolę Dumbledore'a w tej książce - jego rozmowa na końcu z Harrym wzruszyła mnie do łez. Rowling wykonała wspaniałą pracę, tworząc postać Umbridge... Nigdy nie nienawidziłam żadnej fikcyjnej postaci bardziej niż jej. Muszę przyznać, że jestem ciekawa, czy jeszcze się pojawi, czy nie. Dla mnie ta książka była mocniejsza pod względem rozwoju postaci niż fabuły. Tak, jest to kluczowa książka dla serii, ale miałam wrażenie, że większość książki poświęcona jest wewnętrznym problemom i rozwojowi postaci, a nie fabule. Podoba mi się, że Harry i załoga zajmują się teraz bardziej dorosłymi sprawami, takimi jak związki i śmierć. Jak w przypadku wszystkich książek tej autorki, naprawdę trudno jest mi je odłożyć, ale szczególnie w ciągu ostatnich 100 stron, fizycznie nie mogłam oderwać książki od rąk. Ogólnie rzecz biorąc, kolejna znakomita pozycja J.K. Rowling, którą pragnie wam polecić drodzy czytelnicy, podobnie jak całą serię o HP!:-)
Dodana przez Paulina w dniu 02-06-2022
To jest moja druga ulubiona książka o Harrym Potterze! I zamierzam wam dokładnie powiedzieć, dlaczego tak ją odbieram więc przygotujcie sobie kawę :D

Zakon Feniksa to najbardziej emocjonalna książka z całej serii! Wizyta u rodziców Neville'a, końcowe załamanie Harry'ego jako postaci, historia Snape'a i Syriusza... Książka porusza głębokie kwestie emocjonalne w sposób, w jaki nie robiło tego kilka pierwszych książek, z wyjątkiem Więźnia Azkabanu. Ta książka sprawi, że będziesz płakać.

Harry jest niesamowicie straumatyzowanym młodym - dorosłym człowiekiem, który przez całe lato izolował się od wszystkich osób, które się o niego troszczą. Dosłownie każdej osoby, która się o niego troszczy. Spróbujcie znaleźć się w takiej sytuacji i nie denerwować się, zwłaszcza jako piętnastolatkowie. Ale to, co naprawdę wyróżnia się w tej książce, to zmiana charakteru Harry'ego, który staje się mniej rozdrażniony. Zmiana na plus;-)

J.K. Rowling przykuwa uwagę do zmian tonacji w tej części. Mroczniejszy ton naprawdę przenosi tę serię na wyższy poziom pod względem fabuły I pracy z samymi postaciami. “Zakon Feniksa” jest tak mroczny, a jednocześnie tak pełen nadziei, że dla mnie osobiście było to intrygujące doświadczenie, przyglądać się jego zmianie.

Fabuła jest genialna, z jednym z najbardziej przerażających czarnych charakterów, o jakich czytałam w całym moim życiu. Jest tak ludzka i to właśnie czyni ją tak przerażającą postacią. Również ujawnienie dalszej fabuły na końcu….. Ciekawy zwrot akcji z wybrańcem, jeśli chodzi o Neville'a.

Bohaterowie poboczni i cała koncepcja DA oraz ich więzi jako zespołu naprawdę się wyróżniają. Jest coś niesamowicie mocnego i przejmującego w tym, że Harry Potter, który przez ostatnie kilka książek pracował sam, musi…. poprosić o pomoc. Harry uświadamia sobie, że nie musi być sam. W tej książce jest też mowa o tym, że dorośli nie są idealni, nawet jeśli cię kochają i chcą ci pomóc. Poza tym Ginny Weasley jest cholernie doskonała, zdecydowanie chciałabym mieć taką przyjaciółkę.

Ta książka jest po prostu,,, doskonała. Moja mama rzuca mi zirytowane spojrzenia, gdy czytam tę recenzję na głos i próbuje uchwycić towarzyszące mi emocje, kto by się jednak przejmował spojrzeniami innych, gdy świat ukryty między wierszami HP tak mocno wciąga i nie daje o sobie zapomnieć?
Dodana przez Paweł w dniu 02-06-2022
"Najgorętszy jak dotąd dzień lata zbliżał się ku końcowi, a nad dużymi, kwadratowymi domami zapadła senna cisza. Samochody, które zwykle lśniły, stały zakurzone na swoich podjazdach, a trawniki, które kiedyś były szmaragdowo zielone, leżały spieczone i żółkły; z powodu suszy zabroniono używania wężów. Mieszkańcy Privet Drive, pozbawieni zwyczajowego zajęcia, jakim jest mycie samochodów i koszenie trawników, wycofali się w cień swoich chłodnych domów, z szeroko otwartymi oknami w nadziei, że skuszą się na nieistniejący powiew wiatru. Na zewnątrz pozostał jedynie nastoletni chłopiec, który leżał płasko na plecach na klombie przed numerem czwartym".

Wielki numer pięć "najdłuższa powieść z serii o Harrym Potterze”, rozpoczyna się… i ta myśl w głowie - "Święta Madonno, jak duża jest ta książka?" - mówi moja córka, nie obawiając się przy tym o liczbę stron, bardziej ciesząc się z rozpoczęcia tej nowej przygody! Zaczyna się z hukiem - dwa dementory atakują Harry'ego i jego kuzyna Dudleya na otwartej przestrzeni, na terenie zamieszkałym przez mugoli. Reguły zwykłej gry Rowling zdecydowanie się zmieniły... . Aksjomat "zanim znajdziemy się między gościnnymi ramionami Hogwartu, a potem wiele rzeczy się wydarzy" już nie istnieje. Poprzedni rozdział serii również zaczynał się w duchu tego nowego trendu: nigdzie nie jesteś bezpieczny. Dla Harry'ego Pottera wszystko jest bardziej skomplikowane, trudno mu już nawet zasnąć.

"W Departamencie Tajemnic znajduje się pokój, który przez cały czas jest zamknięty. Zawiera w sobie siłę, która jest jednocześnie wspanialsza i straszliwsza niż śmierć, niż ludzka inteligencja, niż siły natury. Jest to również, być może, najbardziej tajemniczy z wielu przedmiotów badań, które tam się znajdują".

Mówiąc szczerze, cała powieść obraca się wokół tego pokoju i tego, co się w nim znajduje, a liczne znaki i wypowiedzi każą mi przypuszczać, że w przyszłości wrócimy do tego tematu. W rzeczywistości, mimo że pod koniec powieści pojawia się szereg rewelacji na temat tego pokoju, nadal pozostaje on owiana tajemnicą. Nie pozostaje nam nic innego, jak cierpliwie odkrywać kolejną, szóstą już część świata HP!
Dodana przez Ola w dniu 02-06-2022
"Rzeczy, które tracimy, w końcu do nas wracają, choć nie zawsze w sposób, jakiego oczekujemy".

Czuję, że zostanę zaatakowana za to, że oceniłam książkę o Harrym Potterze tylko na 4 gwiazdki, ale Harry Potter i Zakon Feniksa jest prawdopodobnie moją najmniej ulubioną książką z tej serii. Akcja toczyła się tak wolno i miałam wrażenie, że za dużo się dzieje, ale jednocześnie nic się tak naprawdę nie wydarzyło. Ta książka mogłaby być krótsza o co najmniej 200 stron, gdyby J.K. Rowling pozbyła się wszystkich bezsensownych szczegółów i rozdziałów, które nie wniosły nic istotnego do fabuły. Film też nigdy nie należał do moich ulubionych i to był chyba główny powód, dla którego przebrnięcie przez “Zakon Feniksa” zajęło mi ponad miesiąc.

Poza tym nie przepadałem za Harrym w tej książce. Rozumiem, że wiele przeszedł po wydarzeniach z tomu Czara Ognia, ale przez 98% czasu był humorzasty i szarpał się ze wszystkimi dookoła i chociaż potrafię mu współczuć, dla mnie było to zbyt przesadzone i szybko się tym znudziłam. Ciągle się wydzierał i wyżywał na niewłaściwych osobach, co stało się naprawdę irytujące. Niewiele pomogły te ciągłe krzyki….

Mimo że Zakon Feniksa był moim najmniej ulubionym filmem i książką, bardzo podobała mi się koncepcja Armii Dumbledore'a. Uwielbiałam oglądać uczniów w akcji i wykorzystywać wszystko, czego się nauczyli. W końcu poznajemy Lunę Lovegood, jedną z moich ulubionych postaci w historii Harry'ego Pottera, i byłam zachwycona za każdym razem, gdy padało jej imię.

Jeśli chodzi o Umbridge, to ona również była największym czarnym charakterem w tej książce…. Była bowiem kobietą, którą aż chciało się nienawidzić, a w moim odczuciu film doskonale oddał jej charakter. Jeśli celem J.K. Rowling było sprawienie, abyśmy mieli ochotę na więcej, to doskonale się jej to udało;-)

Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że książka była niepotrzebnie długa, ale sam film nie był dużo lepszy. Tam, gdzie książka była zbyt powolna, adaptacja filmowa była zbyt pospieszna, pomijając kluczowe szczegóły. Harry Potter i Zakon Feniksa prawdopodobnie zawsze będzie moją najmniej ulubioną książką i filmem z tej serii, ale najgorsza książka o Harrym Potterze jest i tak o całą ligę lepsza niż wiele innych książek :D
Dodana przez Milena w dniu 02-06-2022
Gdybym był Harrym Jamesem Potterem, to dosłownie miałbym swój "epizod emo" w pierwszej książce, po tym jak zostałbym zmuszony do życia w domu pełnym przemocy przez dziesięć lat, ponieważ najpotężniejszy czarodziej wszechczasów zabił moich rodziców i chciał mnie zabić, ale zamiast tego mój nastoletni syn, Harry James, przechodzi przez PIĘĆ LAT traumatycznych przeżyć i cierpi z powodu dyskredytowania go i uciszania na każdym kroku, zanim słusznie osiągnie punkt załamania po tym, jak zobaczył śmierć swojego ojca. Dlatego wskazywanie, że HP w tej części jest zmanierowany i marudzący…. więcej wyrozumiałości dla naszego bohatera mili Państwo!;-)





Nie mam nawet słów na to, jak bardzo kocham tę książkę. Czytanie jej sprawia, że jestem szczęśliwa - dlaczego?

Po pierwsze, fabuła rozwija się bardzo szybko. Sprawy zaczynają się robić poważne i mroczne, nadają ton kolejnym dwóm książkom. Uwielbiam Harry'ego, który zaczyna odgrywać rolę "Wybrańca".

Po drugie, postacie poboczne! Dzięki DA poznajemy o wiele więcej postaci ze szkoły poza złotą trójką. Neville, Luna, GINNY, Fred i George, Dean, Seamus, Tonks, Syriusz, Remus, Cho i wiele innych postaci, które po prostu uwielbiam, POJAWIAJĄ SIĘ i to sprawia, że jestem szczęśliwa w ich towarzystwie. Kocham postacie poboczne tak samo jak nasze ulubione trio i dostają one o wiele więcej czasu na ekranie (czasu na stronie?) niż we wcześniejszych książkach.

Mnóstwo fajnych scen: ucieczka Weasleyów, wywiad na trzech miotłach, każde spotkanie DA, pierwsza randka Harry'ego, BITWA NA QUIDDITCH PITCH, Umbridge porwana przez centaury, walka w ministerstwie, epicki pojedynek Dumbledore'a z Voldermortem! W tym filmie jest tak wiele scen, które można pokochać. Dosłownie kultowe sceny, takie jak DA i wyjście Weasleyów ze szkoły, można znaleźć wyłącznie w Ootp i tak bardzo je kocham.

Uważam też, że OoTP jest tak zabawne! Mam na myśli całe zamieszki w szkole przeciwko Umbridge, psikusy bliźniaków, spotkania DA, rzeczy, które mówi się o Harrym / które Harry odpowiada. Śmieję się na głos, kiedy czytam tę książkę, a zazwyczaj nie śmieję się podczas czytania.

Jednocześnie nie rozumiem, jak ktoś może nie lubić ootp. To znaczy, poza bardzo smutnymi wydarzeniami na końcu, jest ona idealna. I nawet smutne wydarzenie (bez spoilerów :D ) daje nam piękną chwilę między Albusem i Harrym, która jest smutna i przygnębiająca, ale także niesamowicie ludzka i chwytająca za serce, a także daje taki wgląd w człowieczeństwo i miłość, które napędzają charakter Harry'ego, że to niesamowite.
Dodana przez Karol w dniu 02-06-2022
Wiele osób uważa Zakon Feniksa za najsłabszą książkę z całej serii o Harrym Potterze. Nie czytałem jeszcze dwóch ostatnich części, ale z tego, co do tej pory przeczytałem... ta była moją ulubioną. Dwie inne książki z tej serii podobały mi się bardziej niż ta (Kamień Filozoficzny i Czara Ognia), ale przyjemność z czytania nie musi być jedynym aspektem, który pozwala książce stać się ulubioną;-)

Przejdźmy na ciemną stronę mocy! O ile poprzednie książki, mimo pewnych elementów fabuły, nadal miały lekką atmosferę, o tyle ta składa się w około 95% z mroku i braku szczęścia dla wszystkich bohaterów. Nauka w Hogwarcie nie jest już przyjemna, życie stało się niebezpieczne dla wszystkich, ulubieni nauczyciele zostali zastąpieni przez tych, których nie da się lubić, niebezpieczeństwa i pułapki czyhają na każdym kroku. Życie Harry'ego Pottera i jego przyjaciół w tej książce nie jest łatwe, bo nie tylko niebezpieczeństwa unoszące się nad ich głowami przyćmiewają ich nastroje - powoli wkraczają też w okres dojrzewania ze wszystkimi uczuciami i emocjami związanymi z procesem dorastania. Nie tylko ze względu na mroczność poszczególnych wątków, ale także ze względu na rozwój postaci nie można już nazwać tej książki książką dla dzieci.

Sprawiedliwość jest tym, czego wielu czytelnikom - w tym mnie - prawdopodobnie zabrakło w tej książce. Harry wygrał Turniej Trójmagiczny, ale nikt tak naprawdę nie uznaje jego zwycięstwa. Nadal musi spędzić lato z toksyczną rodziną, nadal musi walczyć o swoją reputację i godność. Po tym wszystkim, co Harry osiągnął, życie ukazuje mu się w najokrutniejszych barwach, a powrót Czarnego Pana jest tylko jednym z wielu aspektów wpływających na jego nieszczęścia. Książka ta wprowadza również jedną z najbardziej pogardzanych postaci w uniwersum Harry'ego Pottera, Dolores Jane Umbridge. Kto mógłby polubić taką kobietę? Oprócz wyobrażenia sobie inspirującej postaci Imeldy Staunton z filmów, która bardzo pomogła w zrozumieniu roli Dolores w książce, jej bezlitosnych decyzji i niezapomnianych wystąpień, można dyskutować, czy Dolores Umbridge jest rzeczywiście realistyczną postacią, ale wspierała ona ogólny kierunek obrany przez J.K. Rowling w mrocznej tematyce serii. I jeśli obecność Dolores Umbridge miała swoje uzasadnienie to właśnie tym: uświadomiła Harry'emu i jego przyjaciołom, a także czytelnikom książki, że życie nigdy nie jest takie, jakie sobie wyobrażamy. Życie jest okrutne, trudne, bezlitosne.

Uwielbiam tę książkę, ponieważ nie upiększa rzeczy. Śmierć jest przedstawiona jako niezbędna część życia każdego człowieka. Wszyscy bohaterowie są stworzeni jako istoty ludzkie, które są pełne wad i błędów. Idealne obrazy, jakie wszyscy mieli w głowach o takich postaciach jak Albus Dumbledore, James Potter czy nawet Syriusz Black, zostają w trakcie książki zburzone, tylko po to, by czytelnicy mogli na nowo wyrobić sobie zdanie o tych bohaterach. Książki te są osadzone w gatunku fantasy, ale wszystko to było tak realistyczne, że nie sposób było nie odczuwać dreszczyku emocji i podniecenia, jakie towarzyszyły czytaniu kolejnych stron - głównie dlatego, że bohaterowie byli tak szalenie realistyczni. Mają wady. Są pełne emocji. Podejmują decyzje i ich żałują. Ale w swej istocie są ludźmi. Być może właśnie dlatego tak wielu czytelników uwielbia tę serię - ponieważ ma się wrażenie, że towarzyszy się ludziom w zupełnie innym świecie, którzy równie dobrze mogliby być twoimi przyjaciółmi, siedzącymi obok ciebie w szkolnej ławce.

[Duży spoiler dotyczący tej powieści: Nie jestem nawet zła na J.K. Rowling za uśmiercenie Syriusza Blacka. Oczywiście, był on postacią uwielbianą przez wielu czytelników i bardzo bym chciała, żeby Syriusz został oficjalnie odkupiony i nie popełnił zbrodni, o które został oskarżony. Ale właśnie dlatego jest to jak dotąd moja ulubiona powieść z tej serii: Tak jak w prawdziwym życiu, nie jest oczywiste, że dobrzy ludzie przeżyją, a źli zginą. Nie można nawet zawsze powiedzieć, kto jest dobry, a kto zły, ponieważ granica między dobrem a złem jest cienka].

Wielu autorów fantasy ma tendencję do uśmiercania antagonistów i tworzenia szczęśliwego zakończenia z dobrymi głównymi bohaterami, co jest głównym powodem moich kłopotów z gatunkiem fantasy. J.K. Rowling to wszystko nie przeszkadza; w jej powieściach nigdy nie wiadomo, kto przeżyje, a kto umrze, bo to może być każdy!

Tak, może rzeczywiście ta książka jest za długa. Potrzebowałem więcej dni, żeby ją skończyć, niż potrzebowałem na wszystkie pozostałe cztery książki razem wzięte (biorąc pod uwagę tylko czas czytania, który im poświęciłem). Tak, może dałoby się ją skrócić, choć jestem ostatnią osobą, która wie, jak można by to zrobić…. Tak, jest mroczniejsza niż wszystkie pozostałe książki z tej serii do tej pory. I tak, pokochałam ją z tych wszystkich powodów!:-)

"Rzeczy, które tracimy, w końcu wracają do nas, choć nie zawsze w sposób, jakiego oczekujemy".
Dodana przez Ilona w dniu 02-06-2022
"Zależy ci na tym" - powiedział Dumbledore. Nie wzdrygnął się ani nie wykonał żadnego ruchu, by powstrzymać Harry'ego przed zdemolowaniem jego gabinetu. Jego wyraz twarzy był spokojny, niemal oderwany od rzeczywistości. "Zależy ci tak bardzo, że czujesz, jakbyś miał się wykrwawić z bólu".

Akcja "Harry'ego Pottera i Zakonu Feniksa" rozgrywa się w świecie, w którym Lord Voldemort oficjalnie powrócił. Harry rozpoczyna piąty rok życia, a jego rozpoznawalność w świecie czarodziejów oraz wpływy są coraz lepiej widoczne! W odpowiedzi na to Zakon Feniksa, grupa utworzona w czasie pierwszej wojny w celu powstrzymania Voldemorta, zebrała się ponownie, ale z nowymi członkami. Problemy pojawiają się także w Hogwarcie, gdzie do wszystkiego wtrącają się urzędnicy państwowi. Harry ma też silną więź z Voldemortem, która wydaje się coraz silniejsza i wkrótce zdaje sobie sprawę, że ma bezpośredni dostęp do umysłu Czarnego Pana. Harry i jego przyjaciele muszą zacząć działać, ale obrana przez nich droga będzie miała straszliwe konsekwencje.

Harry Potter i Zakon Feniksa to moja druga ulubiona książka z tej serii, pomimo śmierci postaci, która raniła moją duszę przez całe życie. J.K. Rowling nie pozwoliła sobie w tej książce na żadną swobodę i była absolutnie zdeterminowana, by uczynić tę historię jeszcze mroczniejszą i bardziej złożoną. Jest tu tak wiele fabuły i rozwoju postaci, a seria oficjalnie przybrała mroczny, straszny obrót. Ponieważ jest to moje 24. ponowne czytanie serii, nie jestem już zaskoczony, kiedy to czytam, ale nadal jestem zdumiony tym, jak niesamowita i wciągająca jest ta książka. I jak bardzo frustrująca jest ona dla Harry'ego, szczerze mówiąc.

"Umysł nie jest książką, którą można otwierać i badać do woli. Myśli nie są wyryte wewnątrz czaszki, aby mógł je przeglądać najeźdźca. Umysł jest czymś złożonym i wielowarstwowym".


Mimo że uważam, że bohaterowie wspaniale się rozwinęli, nadal nie lubię Ginny, a ta książka jest jednym z głównych powodów tego stanu rzeczy. Nie będę się w to zagłębiać (bo mam na ten temat wywody dłuższe niż ta książka), ale absolutnie, w 100% nie zgadzam się z ludźmi, którzy twierdzą, że Ginny dobrze poradziła sobie z nastrojami i depresją Harry'ego w tej książce. Zdecydowanie nie, i szczerze mówiąc, Hermiona też nie radziła sobie z tym przez większość czasu. Każdy, kto twierdzi, że Harry jest w tej książce marudzącym dzieckiem, może się ze mną bić - łącznie z Cinny i Hermioną! Choć z tą drugą łatwo nie będzie;-)

Ogólnie rzecz biorąc, pokochałam Harry'ego Pottera i Zakon Feniksa bardzo, bardzo mocno! Uwielbiam humor, postacie i świat, który tak ładnie się rozwija. Uwielbiam te powtórne lektury i powracanie do świata, który stworzyła J.K. Rowling. Wiem, że minęło dwadzieścia lat, ale to nie powstrzyma mnie od bycia absolutnie zdruzgotaną śmiercią głównego bohatera tej książki i od myślenia, że on również zasługuje na lepszy swój koniec.... Nie mogę się doczekać, kiedy ponownie przeczytam Harry'ego Pottera i Księcia Półkrwi.

"Harry był świadkiem, jak profesor McGonagall przechodziła obok Peeves, która z determinacją odkręcała kryształowy żyrandol, i mógłby przysiąc, że słyszał, jak kącikiem ust mówiła do poltergeista: "Odkręca się w drugą stronę"".

Sposoby dostawy

Płatne z góry

InPost Paczkomaty 24/7

InPost Paczkomaty 24/7

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

ORLEN Paczka

ORLEN Paczka

11.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS

Kurier GLS

12.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier DPD

Kurier DPD

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Pocztex Kurier

Pocztex Kurier

12.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Odbiór osobisty (Dębica)

Odbiór osobisty (Dębica)

3.00 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info