Gdybym tylko schudła

Miliony kobiet każdego dnia zmagają się ze swoją wagą i niezadowoleniem z tym związanym. Błądzenie pomiędzy dietami, slalom między euforią z utraconych kilogramów, a porażką związaną z efektem jojo. Kobiety zmęczone brakiem sukcesów w odchudzaniu mają często skłonność do odkładania swojego życia na później, powtarzając przy tym mantrę "Gdybym tylko schudła?"

Właśnie książka o tym chwytliwym tytule autorstwa psychodietetyk Elżbiety Lange jest wprost stworzona dla kobiet zmagających się z nadmierną wagą i własnymi słabościami. Książka skonstruowana została na zasadzie dialogu między dwoma osobami: wspomnianą dietetyk oraz dziennikarką, Martą Sadowską. Panie poruszają temat problemów trapiących współczesną kobietę w odniesieniu do kwestii odchudzania; uświadamiają czytelnika o tym, że życie od jednej diety do kolejnej nie pomoże uzyskać wymarzonej sylwetki, a jedynie może prowadzić do złości, frustracji, braku akceptacji własnego ciała, zaniżonego poczucia wartości oraz utraty zdrowia, niekiedy nawet nieodwracalnie. Czytelniczki są zachęcane do zmiany myślenia na temat odżywiania i treningu. Inspiruje się je do zmiany, która zaczyna się w psychice.

"Gdybym tylko schudła?" jest lekturą wyjątkowo przystępną i trafiającą do każdej kobiety. Dodatkowo za nią przemawia jej autentyczność płynąca z życiowych doświadczeń autorki i dziennikarki. Obie panie znane są z prasy i telewizji: Marta Sadowska jest od wielu lat związana z światem magazynów kobiecych ("Zwierciadło", "Sens"). Często kojarzona jest ze swoimi zainteresowaniami dotyczącymi medycyny alternatywnej. Natomiast Elżbieta Lange, autorka książki, to coach zdrowia w popularnych programach telewizyjnych skierowanych do kobiet. Poza propagowaniem zdrowego stylu życia skupia się także na emocjach, które są podstawą powodzenia każdej diety.