InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Ta książka, to krótka historia długiej drogi Stanisława Dziwisza z nieznanej światu Raby Wyżnej poprzez Rzym na tysiącletni tron biskupi w Krakowie.
Niemal każdy o nim słyszał, ale niewielu go znało. Milczący Stanisław. Mógł stawać w blasku, jaki spływał najpierw od kardynała Wojtyły, a potem od Papieża Jana Pawła II, wybrał cień. To o nim w 20. roku pontyfikatu Ojciec Święty powiedział: „stoisz wiernie u mego boku jako sekretarz dzieląc trudy i radości, niepokoje i nadzieje związane z posługą Piotrową".
Teraz wierni nie tylko archidiecezji krakowskiej, ale całej Polski, z nadzieją spoglądają na niego, na skromnego Don Stanislao. Każde słowo i każdy jego gest nabierają szczególnego znaczenia, bo w tle nowego metropolity widzimy wielką postać Jana Pawła II.
Któż może - któż powinien - bardziej niż abp Stanisław Dziwisz utwierdzać nas w miłości do Ojca Świętego? Któż lepiej przybliży Jego nauczanie? Niezwykle trudne zadanie, tym trudniejsze, że teraz w cieniu działać się nie da, że każdy jego krok śledzony jest ze szczególną uwagą. Ale już ingres pokazał, że mamy do czynienia z prymusem ze szkoły Jana Pawła II.
Niech ta książka będzie serdecznym „Szczęść Boże!" dla krakowskiego metropolity, dla Don Stanislao.
Cena rynkowa: 27.90 zł
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Ta książka, to krótka historia długiej drogi Stanisława Dziwisza z nieznanej światu Raby Wyżnej poprzez Rzym na tysiącletni tron biskupi w Krakowie.
Niemal każdy o nim słyszał, ale niewielu go znało. Milczący Stanisław. Mógł stawać w blasku, jaki spływał najpierw od kardynała Wojtyły, a potem od Papieża Jana Pawła II, wybrał cień. To o nim w 20. roku pontyfikatu Ojciec Święty powiedział: „stoisz wiernie u mego boku jako sekretarz dzieląc trudy i radości, niepokoje i nadzieje związane z posługą Piotrową".
Teraz wierni nie tylko archidiecezji krakowskiej, ale całej Polski, z nadzieją spoglądają na niego, na skromnego Don Stanislao. Każde słowo i każdy jego gest nabierają szczególnego znaczenia, bo w tle nowego metropolity widzimy wielką postać Jana Pawła II.
Któż może - któż powinien - bardziej niż abp Stanisław Dziwisz utwierdzać nas w miłości do Ojca Świętego? Któż lepiej przybliży Jego nauczanie? Niezwykle trudne zadanie, tym trudniejsze, że teraz w cieniu działać się nie da, że każdy jego krok śledzony jest ze szczególną uwagą. Ale już ingres pokazał, że mamy do czynienia z prymusem ze szkoły Jana Pawła II.
Niech ta książka będzie serdecznym „Szczęść Boże!" dla krakowskiego metropolity, dla Don Stanislao.