InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Prawdziwy koniec "Twierdzy Brytania", jak przez wieki można było mówić o niezdobytych Wyspach Brytyjskich, stanowiła II wojna światowa, w której to - chociaż dzięki odgrodzeniu wodami Kanału La Manche uniknięto inwazji - zmagano się w dwóch "bitwach o Anglię. Pierwsza z nich rozgorzała w 1940 roku, wraz z powietrzną kampanią Luftwaffe, która miała stanowić przygotowanie gruntu do niemieckiej inwazji. Choć ostatecznie do niej nie doszło to Brytyjczycy jeszcze raz zrozumieli, że wielowiekowe bezpieczeństwo to już zamierzchła przeszłość. Wydawało się, ze wraz z pokonaniem niemieckiego lotnictwa, sukcesami w Afryce Północnej, później inwazją na Włochy, a następnie otwarciem drugiego frontu we Francji, zagrożenie dla brytyjskich cywilów przestało istnieć. Bardzo szybko okazało się, że jest zupełnie inaczej. Brytyjskie społeczeństwo, a także aktywnie wspierane przez sojuszników siły zbrojne musiały stawić czoła nieznanemu wcześniej zagrożeniu - przerażającym pociskom odrzutowym V-1 i niemal niezniszczalnym rakietom V-2.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Prawdziwy koniec "Twierdzy Brytania", jak przez wieki można było mówić o niezdobytych Wyspach Brytyjskich, stanowiła II wojna światowa, w której to - chociaż dzięki odgrodzeniu wodami Kanału La Manche uniknięto inwazji - zmagano się w dwóch "bitwach o Anglię. Pierwsza z nich rozgorzała w 1940 roku, wraz z powietrzną kampanią Luftwaffe, która miała stanowić przygotowanie gruntu do niemieckiej inwazji. Choć ostatecznie do niej nie doszło to Brytyjczycy jeszcze raz zrozumieli, że wielowiekowe bezpieczeństwo to już zamierzchła przeszłość. Wydawało się, ze wraz z pokonaniem niemieckiego lotnictwa, sukcesami w Afryce Północnej, później inwazją na Włochy, a następnie otwarciem drugiego frontu we Francji, zagrożenie dla brytyjskich cywilów przestało istnieć. Bardzo szybko okazało się, że jest zupełnie inaczej. Brytyjskie społeczeństwo, a także aktywnie wspierane przez sojuszników siły zbrojne musiały stawić czoła nieznanemu wcześniej zagrożeniu - przerażającym pociskom odrzutowym V-1 i niemal niezniszczalnym rakietom V-2.