Książka - Deyna czyli obcy

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Deyna czyli obcy

Deyna czyli obcy

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Przeciez˙ Pan Bo´g jest miłosierny. Deyna przeszedł barwna? droge? ze Starogardu Gdan´skiego aż po Kalifornie?. Żył jak chciał, czy tez˙ jak potrafił. Po wyjez´dzie z Polski na pewno trawił go jakis´ szczego´lny niepoko´j. Moz˙e ten karny z Argentyny z 1978 roku jest symbolem jego z˙ycia?Sa? karne, kto´re sie? strzela i wznosi re?ce do niebios, jak Deyna w meczu z Jugosławia? na Mundialu w 1974 roku. Sa? i karne, kto´re - mimo z˙e piłka nie la?duje w siatce - pozostaja? bez konsekwencji.A sa? i takie, kto´re marnuja? z˙ycie...W los Deyny po Mundialu w 1978 roku - w jeszcze wie?kszym stopniu nizż wczes´niej - wtargne?ła frustracja, niezrozumienie, wyobcowanie. Nie można tego było stłamsic´ hazardem czy alkoholem... Historia polskiej piłki nożnej przez dziesiątki lat była zakłamana. Jedyną z legendarnych postaci futbolu nad Wisłą jest Kazimierz Deyna, który znalazł tragiczną śmierć na autostradzie w San Diego.Czy oficer Ludowego Wojska Polskiego może grać w Realu Madryt, hołubionym przez generała Franco?Jednocześnie Deyna jest pełen serwilizmu w stosunku do władzy komunistycznej, co najbardziej uwidacznia wywiad dla Stefana Szczepłka z 1977 roku. Komu potrzebne były takie słowa Deyny - na pytanie o najważniejsze wyróżnienie? - zapisane przez jego biografa:"Jestem kapitanem reprezentacji Polski. Jako jeden z nielicznych sportowców otrzymałem od I sekretarza KC PZPR, towarzysza Edwarda Gierka, list gratulacyjny. Taki sam list dostałem po meczu w Kopenhadze dla drużyny, jako kapitan. To coś więcej niż tylko sport".Dopiero po trzydziestce Deyna może wyjechać na wymarzony Zachód. Wcześniej popada w konflikt z Kazimierzem Górskim, a wyzwanie rzuca mu młody Zbigniew Boniek... Deyna trafia do Anglii, a później USA, ale nie znajduje tam ani piłkarskiego, ani życiowego szczęścia.Roman Kołtoń kreśli - pod hasłem „Mundial życia” - portret Deyny na tle jego wielkich rywali w X finałach mistrzostw świata w 1974 roku, Franza Beckenbauera i Johanna Crauyffa.. Co zrobiła ta trójka ze swoim życiem?Czy Polak skazany był na tragiczny los tylko dlatego, że przyszedł na świat po niewłaściwej stronie żelaznej kurtyny? Sięgnij po "Deynę, czyli obcego", aby poczuć klimat tamtych dni, gdy Biało-czerwoni byli czołową reprezentacją globu.Wstrząsające... Kim był kapitan złotej jedenastki z 1972 roku i "srebrnej drużyny" z 1974 roku? Piłkarskim geniuszem, niedocenionym i wygwizdanym przez kibiców? Ofiarą gry w wojskowym klubie Legia i bycia sportową ikoną PRL-u?Jak pokierował swoim losem na tle innych wielkich epoki . Franza Beckenbauera i Johana Cruijffa? Na ile czuł się obcy w środowisku, które określa się mianem "Orłów Górskiego"? ***Pele w czasie Mundialu 1974:- Nie bacząc na ostateczne wyniki turnieju, dla mnie największą rewelacją jest Deyna. ***Antoni Szymanowski o ofercie z Zachodu dla Deyny:- Zagaduje? Kazika, co sie? dzieje. A on mo´wi - gdybym tu został i podpisał kontrakt, kto´ry mi oferuja?, byłbym bajecznie bogaty. Byłbym ksie?ciem! ***Zbigniew Boniek o porażce z Argentyną w 1978 roku:- To takie typowo polskie, aby w kaz˙dym zwycie?stwie albo w kaz˙dej poraz˙ce znalez´c´ podwo´jne dno. Jak sobie to wyobraz˙asz? Ktos´ przychodzi, negocjuje, wre?cza kase?. Kto´ry z naszych piłkarzy mo´wił poangielsku? Nie, to typowe polskie piekło... ***Jacek Gmoch o Mundialu 1978 roku:- Czy mogło być trio Boniek-Deyna-Lubański? Wie pan, w bibliotece, to można wygrać każdą bitwę, którą przegrał Napoleon... ***Franciszek Smuda po latach:- Pamiętam, że Kaziu Deyna zawsze przed snem modlił się... Nie krępowaliśmy się siebie.Kaziu chciał porozmawiać z Bogiem, to rozmawiał, chociaż byłem w pokoju...- Gdy szykowałeś się do finałów EURO 2012, to przed Legią stanął pomnik Kazimierza Deyny.- Kazik kochał piłkę, tak jak i ja kocham...Roman Kołtoń (rocznik 1970)Moje ja? Pasja życia i... futbol.Zawód? Reporter!Hobby? Historia.Od 2000 roku związany z Polsatem Sport. Zdarza mi się pisać książki: Prawda o reprezentacji. Korea i nie tylko... (2003), Żądza piłkarskiego pieniądza (2005), Biało-czerwone Mundiale (2006), Prawda o reprezentacji. Janas i Beenhakker" (2007)...Kolejne przede mną, o Wilimowskim, Bońku, Lewandowskim... pod hasłem "Mundial życia", które towarzyszyło pracy nad książką Deyna, czyli obcy.

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

Przeciez˙ Pan Bo´g jest miłosierny. Deyna przeszedł barwna? droge? ze Starogardu Gdan´skiego aż po Kalifornie?. Żył jak chciał, czy tez˙ jak potrafił. Po wyjez´dzie z Polski na pewno trawił go jakis´ szczego´lny niepoko´j. Moz˙e ten karny z Argentyny z 1978 roku jest symbolem jego z˙ycia?Sa? karne, kto´re sie? strzela i wznosi re?ce do niebios, jak Deyna w meczu z Jugosławia? na Mundialu w 1974 roku. Sa? i karne, kto´re - mimo z˙e piłka nie la?duje w siatce - pozostaja? bez konsekwencji.A sa? i takie, kto´re marnuja? z˙ycie...W los Deyny po Mundialu w 1978 roku - w jeszcze wie?kszym stopniu nizż wczes´niej - wtargne?ła frustracja, niezrozumienie, wyobcowanie. Nie można tego było stłamsic´ hazardem czy alkoholem... Historia polskiej piłki nożnej przez dziesiątki lat była zakłamana. Jedyną z legendarnych postaci futbolu nad Wisłą jest Kazimierz Deyna, który znalazł tragiczną śmierć na autostradzie w San Diego.Czy oficer Ludowego Wojska Polskiego może grać w Realu Madryt, hołubionym przez generała Franco?Jednocześnie Deyna jest pełen serwilizmu w stosunku do władzy komunistycznej, co najbardziej uwidacznia wywiad dla Stefana Szczepłka z 1977 roku. Komu potrzebne były takie słowa Deyny - na pytanie o najważniejsze wyróżnienie? - zapisane przez jego biografa:"Jestem kapitanem reprezentacji Polski. Jako jeden z nielicznych sportowców otrzymałem od I sekretarza KC PZPR, towarzysza Edwarda Gierka, list gratulacyjny. Taki sam list dostałem po meczu w Kopenhadze dla drużyny, jako kapitan. To coś więcej niż tylko sport".Dopiero po trzydziestce Deyna może wyjechać na wymarzony Zachód. Wcześniej popada w konflikt z Kazimierzem Górskim, a wyzwanie rzuca mu młody Zbigniew Boniek... Deyna trafia do Anglii, a później USA, ale nie znajduje tam ani piłkarskiego, ani życiowego szczęścia.Roman Kołtoń kreśli - pod hasłem „Mundial życia” - portret Deyny na tle jego wielkich rywali w X finałach mistrzostw świata w 1974 roku, Franza Beckenbauera i Johanna Crauyffa.. Co zrobiła ta trójka ze swoim życiem?Czy Polak skazany był na tragiczny los tylko dlatego, że przyszedł na świat po niewłaściwej stronie żelaznej kurtyny? Sięgnij po "Deynę, czyli obcego", aby poczuć klimat tamtych dni, gdy Biało-czerwoni byli czołową reprezentacją globu.Wstrząsające... Kim był kapitan złotej jedenastki z 1972 roku i "srebrnej drużyny" z 1974 roku? Piłkarskim geniuszem, niedocenionym i wygwizdanym przez kibiców? Ofiarą gry w wojskowym klubie Legia i bycia sportową ikoną PRL-u?Jak pokierował swoim losem na tle innych wielkich epoki . Franza Beckenbauera i Johana Cruijffa? Na ile czuł się obcy w środowisku, które określa się mianem "Orłów Górskiego"? ***Pele w czasie Mundialu 1974:- Nie bacząc na ostateczne wyniki turnieju, dla mnie największą rewelacją jest Deyna. ***Antoni Szymanowski o ofercie z Zachodu dla Deyny:- Zagaduje? Kazika, co sie? dzieje. A on mo´wi - gdybym tu został i podpisał kontrakt, kto´ry mi oferuja?, byłbym bajecznie bogaty. Byłbym ksie?ciem! ***Zbigniew Boniek o porażce z Argentyną w 1978 roku:- To takie typowo polskie, aby w kaz˙dym zwycie?stwie albo w kaz˙dej poraz˙ce znalez´c´ podwo´jne dno. Jak sobie to wyobraz˙asz? Ktos´ przychodzi, negocjuje, wre?cza kase?. Kto´ry z naszych piłkarzy mo´wił poangielsku? Nie, to typowe polskie piekło... ***Jacek Gmoch o Mundialu 1978 roku:- Czy mogło być trio Boniek-Deyna-Lubański? Wie pan, w bibliotece, to można wygrać każdą bitwę, którą przegrał Napoleon... ***Franciszek Smuda po latach:- Pamiętam, że Kaziu Deyna zawsze przed snem modlił się... Nie krępowaliśmy się siebie.Kaziu chciał porozmawiać z Bogiem, to rozmawiał, chociaż byłem w pokoju...- Gdy szykowałeś się do finałów EURO 2012, to przed Legią stanął pomnik Kazimierza Deyny.- Kazik kochał piłkę, tak jak i ja kocham...Roman Kołtoń (rocznik 1970)Moje ja? Pasja życia i... futbol.Zawód? Reporter!Hobby? Historia.Od 2000 roku związany z Polsatem Sport. Zdarza mi się pisać książki: Prawda o reprezentacji. Korea i nie tylko... (2003), Żądza piłkarskiego pieniądza (2005), Biało-czerwone Mundiale (2006), Prawda o reprezentacji. Janas i Beenhakker" (2007)...Kolejne przede mną, o Wilimowskim, Bońku, Lewandowskim... pod hasłem "Mundial życia", które towarzyszyło pracy nad książką Deyna, czyli obcy.

Szczegóły

Inne książki tego autora

Książki z tej samej kategorii

Opinie

Dostawa i płatność

Szczegóły

Okładka: Twarda

Rozmiar: 155 x 210 mm

ID: 9788377855270

Autorzy: Roman Kołtoń

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Inne książki: Roman Kołtoń

Twarda z o... , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 43.65 zł 80.97 zł

Miękka ze... , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 11.77 zł 41.31 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 29.27 zł 39.90 zł

Twarda , W magazynie
Używana Wyprzedaż

Inne książki: Książki o piłce nożnej

Frank Littek
Miękka ze... , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 15.92 zł 39.90 zł

Miękka , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 7.76 zł 6.00 zł

716 , W magazynie
Używana
Twarda , W magazynie
Używana
Zintegrowa... , 72h wysyłka
Nowa Wyprzedaż Okazja

Taniej o 8.35 zł 39.00 zł

Broszurowa , 72h wysyłka
Nowa Wyprzedaż
Opinie użytkowników
0.0
0 ocen i 0 recenzji
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

700 zł

Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

InPost Paczkomaty 24/7

InPost Paczkomaty 24/7

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

ORLEN Paczka

ORLEN Paczka

11.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS

Kurier GLS

12.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier DPD

Kurier DPD

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Pocztex Kurier

Pocztex Kurier

12.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Odbiór osobisty (Dębica)

Odbiór osobisty (Dębica)

3.00 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info