Dodana przez Baton w dniu 02-06-2022
Już po pierwszych dwóch książkach z Hole można było z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że Jo Nesbø ma zadatki na niezwykłego pisarza, który potrzebuje wyłącznie czasu, aby w pełni uzyskać swój potencjał. I ja osobiście uważam, że "Czerwone gardło" jest tym momentem, od którego można mówić, że to genialny pisarz. W tej powieści spotykamy przepięknie złożoną fabułę, intrygującą zagadkę z pogranicza epok, która łączy w sobie takie rzeczy jak nazizm, starzenie się i zdrowie psychiczne.
"Czerwone gardło" urzekło mnie swoim dopracowaniem. Nesbø miewał problemy z logicznym łączeniem działań swoich bohaterów z ich opisami, ale tutaj widać już całkowitą spójność, która zawiera w sobie dialogi, opisy i wybory postaci.
W powieści mamy naprawdę mocną obsadę bohaterów, którzy sprawiają wrażenie żywych, a ich rozwój jest kategoryczny i szybki. Nesbo poprawił swoją umiejętność prowadzenia historii, dzięki czemu nie zostajemy na lodzie z wątkami pozostawionymi na pastwę losu. Użyte przez autor zwroty akcji są nie tylko zaskakujące, ale potrafiły łamać mi serce. Po raz kolejny również relacje między bohaterami są rozczulające i przekonujące w swojej istocie.
Harry Hole w trzeciej część jest ogólnie nieco mniej pierwszoplanową postacią niż w poprzednich tomach. Ma to najpewniej związek z jego próbą zerwania z nałogiem i stopniową naprawą życia. Można tylko być zaciekawionym, jak w dalszych wydaniach Jo Nesbo będzie potrafił zachwycać swoim głównym bohaterem, pozostającym trzeźwym.
"Czerwone gardło" to naprawdę reweeelaaaacyjnyyy kryminał, który posiada świetną i inteligentną fabułę i dobrze wymyśloną tajemnicę. Jeżeli lubicie mrok, napięcie, zachwycających bohaterów i mądre policyjne dochodzenia, to "Czerwone gardło" będzie dla was idealnym wyborem.
"Daniel mówi, że trzeba zachować spokój, niemal chłód, gdy chce się zdobyć serce kobiety, że to trochę tak, jak z łapaniem much. Trzeba siedzieć całkiem nieruchomo, a najlepiej patrzeć w zupełnie inną stronę. A potem, kiedy mucha zaczyna ci ufać, kiedy siada na stole tuż przed tobą, gdy się zbliża, a na koniec dosłownie błaga o to, byś ją złapał, wtedy atakujesz z prędkością błyskawicy. Zdecydowanie, z wiarą. To ostatnie jest najważniejsze, bo to nie dzięki szybkości łapie się muchy, tylko dzięki wierze. Masz tylko jedną próbę, więc najważniejsze jest przygotowanie gruntu. Tak mówi Daniel"
Urzekły mnie te słowa, bo pasują do mojej, niestety, nieszczęśliwej relacji.
Dodana przez Anita w dniu 02-06-2022
Czytanie "Czerwonego gardła" sprawiło mi wiele przyjemności. Byłam trochę zdezorientowana formatem na początku książki, ale po tym jak się do niego przyzwyczaiłam, wczułam się w historię i byłam w nią bardzo zaangażowana. "Czerwone gardło" to nietuzinkowy kryminał z dużą ilością zwrotów akcji, które są bardzo zaskakujące, ale wciąż wszystkie mają sens. Bardzo podobało mi się, jak ta książka porusza bardzo ciekawe i fascynujące tematy, a jednocześnie wykorzystuje do tego bardzo unikalny format.
Ten wyjątkowy format, w którym jest napisana. Przeskakuje z opowieści o żołnierzach walczących podczas II wojny światowej na froncie wschodnim do policji w 2000 roku, pracującej nad sprawą w Norwegii. Musiałam ciągle sprawdzać daty na początku każdego rozdziału, bo gdybym tego nie robiła, to kompletnie bym się pogubiła. Nie jest to jednak wada tej książki. Wymaga tylko przyzwyczajenia i większej uwagi niż niektóre inne książki, które są prowadzone w prostej linii czasowej. Na skutek tego powstało naprawdę sporo pytań. Powiedziałbym, że istnieją dwie główne tajemnice, jedna w czasie II wojny światowej, a druga w dzisiejszych czasach. Jednocześnie obie się do siebie odnoszą i wspomagają.
W "Czerwonych gardle" moje serce zdobyła postać Harry'ego Hole - jego prawdziwość, autentyczność, zmagania z alkoholizmem, życie miłosne i rodzinne - wyjęta jak z realnego życia. Jego interakcje z innymi policjantami i wiedza są również bardzo realne. Niektórych współpracowników nie lubi, ale nadal zachowuje względem nich wymagany szacunek. Są też tacy, których uwielbia i traktuje jak rodzinę. Osobowość Hole sprawia, że książka jest bardziej wyjątkowa.
Innym ciekawym aspektem tej książki są rozmowy o tym, kto był "zdrajcą" podczas II wojny światowej. Nie będę się teraz zajmować polityką, ponieważ nie jest to celem tej recenzji, ani nie jest to moje miejsce, aby o tym dyskutować. Jednakże, podczas gdy neonazistowskie postacie są oczywiście tymi złymi, mężczyźni, którzy walczyli dla Niemców, ponieważ nie chcieli walczyć dla Rosjan, podnoszą kilka dobrych kwestii. Mówią o tym, jak czuli, że nie mieli wyboru lub musieli wybrać mniejsze zło (wiem, że naziści są źli, ale to wartościowy punkt widzenia). Bardzo interesujące jest omawianie tych idei i żadna z dyskusji nie jest wciśnięta na siłę w fabułę.
"Czerwone gardło" Jo Nesbo poleciłabym każdemu, kto lubi realistyczne kryminały, a jeszcze bardziej tym, którzy do tego interesują się historią drugiej wojny światowej. Książką łączy te elementy, pozostając bardzo realistyczną. "Czerwone gardło" wciągnęło mnie jak dawno nic innego. Polecanka.