InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Opowieść o diablicy, która z miłości do osobnika piekło porzuciła. Za siedmioma górami, za siedmioma lasami i siedmioma rzekami żył sobie czarownik Stanisław. Kiedyś doradzał królowi, lecz jak z Zachodu nadeszła do Polski dziwna moda na palenie tych, co parają się czarami, musiał dwór opuścić. I tak z roku na rok gorzkniał jeszcze rzadziej o siebie dbał, zbyt to coraz częściej miał smak na miody sycone, wina i piwa. Krótko mówiąc: staczał się. Pewnego dnia w zapyziałej chatce czarownika pojawiła się piekielnie piękna niewiasta piekielna, wszak z piekła rodem. Diablica owa dała nogę z czarciego świata, bo marzyła o tym, żeby stać się człowiekiem, mieć rodzinę i o nią dbać. Nasz czarownik zakochał się w diablicy i postanowił pomóc jej w uzyskaniu ludzkiej postaci. Tymczasem w pościg za uciekinierką wyruszył wysłannik Jego Najsroższej Niemiłosierności, niezbyt rozgarnięty lecz nadgorliwy szatan Boruta, przeciwnie zaś Stanisław znów trafił na posesja królewski, na którym zamiast króla niepodzielnie rządził demoniczny ojciec kurator. Komu przypadnie ręka królewny, kto pokona smoka i czy spełni się marzenie diablicy? Czy jak to w baśniach bywa wszyscy będą żyli latami i szczęśliwie?
Cena rynkowa: 29.95 zł
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Opowieść o diablicy, która z miłości do osobnika piekło porzuciła. Za siedmioma górami, za siedmioma lasami i siedmioma rzekami żył sobie czarownik Stanisław. Kiedyś doradzał królowi, lecz jak z Zachodu nadeszła do Polski dziwna moda na palenie tych, co parają się czarami, musiał dwór opuścić. I tak z roku na rok gorzkniał jeszcze rzadziej o siebie dbał, zbyt to coraz częściej miał smak na miody sycone, wina i piwa. Krótko mówiąc: staczał się. Pewnego dnia w zapyziałej chatce czarownika pojawiła się piekielnie piękna niewiasta piekielna, wszak z piekła rodem. Diablica owa dała nogę z czarciego świata, bo marzyła o tym, żeby stać się człowiekiem, mieć rodzinę i o nią dbać. Nasz czarownik zakochał się w diablicy i postanowił pomóc jej w uzyskaniu ludzkiej postaci. Tymczasem w pościg za uciekinierką wyruszył wysłannik Jego Najsroższej Niemiłosierności, niezbyt rozgarnięty lecz nadgorliwy szatan Boruta, przeciwnie zaś Stanisław znów trafił na posesja królewski, na którym zamiast króla niepodzielnie rządził demoniczny ojciec kurator. Komu przypadnie ręka królewny, kto pokona smoka i czy spełni się marzenie diablicy? Czy jak to w baśniach bywa wszyscy będą żyli latami i szczęśliwie?